Czy mówi Tobie coś nazwa „Strzelinianka Strzelin”?
Oczywiście. Był to jeden z pierwszych klubów w mojej karierze. Do Strzelina przeniosłem się z Moto Jelcza Oława. Graliśmy bardzo dobrze w 3 lidze. Niestety, nie udało nam się utrzymać.
Jak wspominasz okres spędzony w tym klubie?
Można powiedzieć, że Strzeliniankę wspominam wyśmienicie, ponieważ dała mi szansę gry w piłkę na wysokim poziomie. Tam zaczęła się moja profesjonalna kariera. Później przeszedłem do klubów z innych miast w Polsce, a także w Europie.
Czy pamiętasz kolegów ze Strzelina?
Gdybym miał szansę ich zobaczyć, to bez problemów bym ich rozpoznał. Niestety, nie pamiętam nazwisk, ponieważ grałem naprawdę w bardzo wielu zespołach, gdzie miałem dużo znajomych. W tamtej drużynie Strzelinianki grało dwóch policjantów.
Dzisiaj wygraliście bardzo ważne spotkanie z Lechią Gdańsk 2:0
Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa i cennych 3 punktów, które przybliżają nas do ekstraklasy. Cieszymy się, że mogliśmy dobrze zaprezentować się przed własną publicznością.
Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę upragnionego awansu.