Koniec dominacji Messiego i Ronaldo
Lata 2008-17 w plebiscycie Złotej Piłki zostały zdominowane przez Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Argentyńczyk z Portugalczykiem zgarnęli w tym czasie po pięć nagród, ale wyróżnienie za rok 2018 trafiło już w ręce Luki Modricia, czyli najważniejszej postaci reprezentacji Chorwacji, która na mundialu w Rosji sensacyjnie zajęła drugie miejsce. Oprócz tego Modrić przyczynił się do zwycięstwa Realu Madryt w Klubowych Mistrzostwach Świata oraz Lidze Mistrzów, a ponadto otrzymał nagrody Piłkarza Roku UEFA i FIFA. Po przyznaniu Złotej Piłki Chorwatowi pojawiło się wiele głosów mówiących, iż to tylko jednorazowy wybryk, i że rok później ponownie będą się liczyć tylko Messi i Ronaldo. Mało kto natomiast przypuszczał, że na horyzoncie pojawi się ktoś taki jak...
Virgil van Dijk
Reprezentant Holandii w sezonie 2018/19 stanowił ostoję defensywy Liverpoolu, z którym sięgnął po triumf w Lidze Mistrzów oraz Superpucharze Europy. Van Dijk ponadto został wybrany piłkarzem roku w Anglii, piłkarzem sezonu Premier League, najlepszym obrońcą Champions League i Piłkarzem Roku UEFA. Co ważne, Dirk wraz ze swoją drużyną narodową dotarł do finału Ligi Narodów UEFA, w którym Holandia uległa 0:1 Portugalii. Czy takie osiągnięcia wystarczą do otrzymania Złotej Piłki A.D. 2019, przyznawanej przez tygodnik „France Football”? Legalny w Polsce bukmacher Fortuna (który jako pierwszy w Polsce otrzymał zezwolenie na działalność przez internet – źródło) twierdzi, że tak i na triumf zawodnika The Reds oferuje kurs w wysokości zaledwie 1.44.
Przyczajony Messi
Na Złotą Piłkę dla Messiego Fortuna proponuje natomiast kurs 4.00. To dość ostrożny zabieg, który sugeruje, iż Argentyńczyk nie jest pewniakiem do otrzymania wyróżnienia, ale nie wolno go również skreślać w przedbiegach. Warto bowiem wspomnieć, że piłkarz FC Barcelony we wrześniu zgarnął Van Dijkowi sprzed nosa nagrodę dla Piłkarza Roku FIFA. Choć drużynowe osiągnięcia Messiego w tym roku nie imponują (tylko mistrzostwo Hiszpanii), to pod względem indywidualnym reprezentant Albicelestes znów brylował. Złoty But, król strzelców i asyst Primera División oraz król strzelców Ligi Mistrzów to tylko kilka z jego osiągnięć oraz wyróżnień, które potwierdzają jak wysokiej klasy jest piłkarzem. Na wyższe notowania Van Dijka wpływ ma jednak na pewno odpadnięcie Barcelony w półfinale Champions League po dramatycznym półfinale z Liverpoolem oraz dopiero trzecie miejsce reprezentacji Argentyny w Copa América.
Co ciekawe, sam Virgil van Dijk zapytany o Złotą Piłkę A.D. 2019 udzielił dość zaskakującej odpowiedzi, wskazując, że nagrodę tę powinien otrzymać właśnie Messi. – Jest najlepszym piłkarzem na świecie i powinien zdobyć Złotą Piłkę. Nie ma znaczenia, że w tym roku nie grał w finale. Sam nie myślę o swoich szansach. Ale jeśli wygram, to na pewno przyjmę nagrodę – powiedział Holender.
Reszta daleko z tyłu
Na liście bukmachera Fortuna za Van Dijkiem i Messim znajduje się jeszcze sześciu zawodników. Ich nikłe szanse na zwycięstwo definiują natomiast bardzo wysokie kursy: 6.50 na Cristiana Ronaldo, 80.00 na Mohameda Salaha, 80.00 na Sadio Mané oraz po 100.00 na Kyliana Mbappé, Edena Hazarda i Matthijsa de Ligta.
Obstawiając zdobywcę Złotej Piłki za rok 2019 trzeba wiedzieć, że zakłady wzajemne w Polsce dostępne są tylko dla osób pełnoletnich, a grać legalnie da się wyłącznie u bukmacherów posiadających licencję Ministra Finansów. Należy też pamiętać o odpowiedzialnej grze, gdyż bukmacherka może prowadzić do uzależnienia od hazardu. Fortuna jest legalnym bukmacherem w Polsce.