Spośród ankietowanych jedynie 23 % uważa, że ratusz niebawem zostanie odbudowany. Jednak dodając do tego 27 % głosów twierdzących, że inwestycja ruszy w ciągu najbliższych kilku lat, okazuje się, iż mieszkańcy miasta są do tej inicjatywy nastawieni zdecydowanie pozytywnie. Połowa respondentów ufa włodarzom miasta, którzy zapewniali o postępach w pracach nad odbudową ruin ratusza. – Nikt z nas nie zapewniał, że z środków budżetowych gminy wykonamy ratusz – odpowiada na nasze pytanie wiceburmistrz Strzelina Michał Kołodnicki – Aby przygotować dokumentację projektową należy najpierw obiekt odgruzować. Dlatego też te działania musiały być bezwzględnie wykonane. Połowę środków na ten cel otrzymaliśmy ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Całość inwestycji to jednak kwota10 mln zł, co przekracza możliwości Gminy. Dlatego musimy zabiegać pozyskanie środków zewnętrznych. Szukamy ich w trzech źródłach: w Ministerstwie Kultury w postaci tzw. promesy finansowej, w Urzędzie Marszałkowskim z Regionalnego Programu Operacyjnego, zaś trzecie źródło to budżet naszej Gminy, do czego oczywiście należy się przygotować.
Doprowadzenie wniosków do pozytywnego końca to proces długi i bardzo wymagający. Z 200 składanych wniosków akceptacje otrzymuje najwyżej 20, więc nie jest to łatwe. Najważniejsze było zatem odgruzowanie obiektu i zabezpieczenie przed dalszą degradacją. Dopiero taki stan, jak w dniu dzisiejszym, umożliwia występowanie z kolejnymi wnioskami, bo rokuje nadzieje na wykonanie inwestycji. – Liczymy na uzyskanie środków umożliwiających podjęcie dalszych prac mając nadzieję, że nastąpi to już niedługo – dodaje wiceburmistrz Kołodnicki – Brak prac budowlanych nie oznacza bynajmniej braku postępów. Jesteśmy do budowy przygotowani organizacyjnie, czekamy tylko na sygnał o otrzymaniu funduszy.
Trzymając kciuki za pozytywne zakończenie zabiegów w pozyskiwaniu środków liczymy, że niedługo pisać będziemy na łamach Expressu o rozpoczęciu budowy ratusza.