kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Co więcej, Gwardziści dopiero w tie-breaku przegrali szansę na zwycięstwo w całym turnieju w Bydgoszczy.
Rozgrywki w największym mieście województwa kujawsko-pomorskiego były zdecydowanie najmocniej obsadzonymi spośród wszystkich ćwierćfinałów. Gwardziści mieli swoje kadrowe problemy (m.in. kontuzja Kamila Szymendery, który był jednak z drużyną w Bydgoszczy), ale choć wyzwanie było spore, drużyna trenera Tomasza Barańskiego (jako drugi Marcin Sobusiak) podołała wyzwaniu. Wrocławianie wygrali trzy z czterech meczów turnieju. Wyższość rywala Gwardziści musieli dopiero w "finale", ostatniego dnia rozgrywek. BKS Chemik Bydgoszcz wygrał 3:2, choć siatkarze GWR Academy mieli w górze piłkę na skończenie spotkania, przy wyniku 14:13 w tie-breaku. Najważniejsze, czyli awans, udało się jednak osiągnąć. GWR Academy znalazła się w gronie 16 najlepszych drużyn w Polsce.
Warto dodać, że nagrodami indywidualnymi (MVP) spotkań zostali wyróżnieni kolejno: Marcel Chmielewski za zwycięstwo nad AZS UWM Olsztyn; Aleksander Seweryniak za wygraną z RCS Czarni Radom; Jakub Jacak za przekonujący triumf nad Wifamą Łódź.
Tomasz Barański (trener juniorów GWR Academy): – Ten ćwierćfinałowy turniej wyszedł nam bardzo dobrze. Wyrwanie awansu z tak mocnej stawki, to naprawdę coś dużego. Należy też pamiętać, że pierwszego dnia nie mogliśmy liczyć na wsparcie ze strony siatkarzy, którzy na co dzień grają w eWinner Gwardii, poza Oskarem Pieknikiem. Ale dźwignęliśmy mecz z Olsztynem i to był klucz. Dodało nam to wiary i w kolejnych spotkaniach pokazaliśmy, jak jesteśmy mocni, wszyscy razem. Było wielu bohaterów tego sukcesu, cieszę się, że cała drużyna potrafiła żyć każdym meczem, pokazując to wsparciem w każdej sytuacji. Wytrzymaliśmy siatkarsko w wielu elementach, od przyjęcia po blok. Na pewno widać było, ile dało nam doświadczenie gry od września do lutego w seniorskiej III lidze. Graliśmy tam wiele końcówek, czasem przegranych, czasem wygranych, ale procentujących właśnie teraz. Czekamy na losowanie półfinałów. Na pewno łatwo nie będzie, ale znamy swoją wartość i będziemy walczyć o kolejne cele w tym sezonie.
Andrzej Kwapiński (kapitan juniorów GWR Academy): – Trafiliśmy do naprawdę trudnego turnieju, gdzie grały drużyny z górnej półki. Ten awans do półfinałów jest zatem wielką nagrodą za pracę, jaką wkładamy w trwający sezon. Na przestrzeni całego turnieju zagraliśmy koncertowo. Ostatni mecz, co prawda przegrany, ale ten tie-break, to był wypadek przy pracy. Cieszę się, że pokazaliśmy naprawdę dobrą siatkówkę. Pamiętajmy, że na boisku nie mógł nas w Bydgoszczy wspomóc Kamil Szymendera. Jeden z naszych liderów wraca najprawdopodobniej na półfinały, więc wskoczymy na jeszcze wyższy poziom. Jako kapitan, jestem dumny z chłopaków, że pokazaliśmy charakter, jako drużyna.
Wyniki juniorów GWR Academy w turnieju 1/4 Mistrzostw Polski
GWR Academy – AZS UWM Olsztyn 3:1 (15, -25, 24, 23)
RCS Czarni Radom – GWR Academy 1:3 (23, -17, -14, -14)
GWR Academy – KS Wifama Łódź 3:0 (15, 11, 10)
BKS Chemik Bydgoszcz – GWR Academy 3:2 (-23, 17, 18, -25, 14)
Drużyny z awansem do 1/2 Mistrzostw Polski Juniorów
UKS Szamotulanin Szamotuły; KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki; BKS Chemik Bydgoszcz; Gwardia Wrocław Academy; AKS V LO Rzeszów; SMS Sparta AGH Kraków; Jastrzębski Węgiel; TSV Sanok; EKS Skra Bełchatów; UKS 13 LO 7 Zielona Góra; Enea Energetyk Poznań; UMKS MOS Wola Warszawa; KS Metro Warszawa; UKS MKS MDK Warszawa; ECO Team AZS 2020 Stoelzle Częstochowa; Trefl Gdańsk.
