Obecnie policja czy straż miejska może odholować pojazd zaledwie w dwóch przypadkach: gdy auto stoi w miejscu niedozwolonym, blokując ruch drogowy lub gdy stan pojazdu wskazuje na to, że przez długi czas był nieużywany. Od przyszłego roku, jeśli nowe przepisy wejdą w życie, tych przypadków ma być o kilkanaście więcej. Karane będzie np. już samo zaparkowanie na chodniku poza specjalnie wyznaczonymi miejscami. Obowiązujące obecnie przepisy zezwalają na to, ale nakazują zostawienie co najmniej półtora metra miejsca dla pieszych. Nowy kodeks będzie umożliwiał odholowywanie także tych pojazdów, które bezprawnie stanęły na miejscu przeznaczonym dla niepełnosprawnych.
Kierowcy, którzy nie dostosują się do nowych przepisów, mogą za to drogo zapłacić. Dostaną nie tylko mandat w wysokości 100 zł i jeden punkt karny, ale opłacą również koszty holowania i przechowywania pojazdu na płatnym parkingu – w sumie kilkaset złotych już pierwszego dnia. Koszt ten zwiększać się będzie codziennie o opłatę parkingową.