Trzy popołudnia trwały przygotowania wieńca z miejscowości Dębniki na tegoroczne Dożynki. Od wielu lat pracują przy wiciu ich Pani sołtys Anna Michalska i Pani Janina Nogaj. Umiejętność ta w ich rodzinach była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Przed rokiem ich dzieło zostało wyróżnione podczas gminnych dożynek. Obie Panie zdradziły czytelnikom „Expressu Strzelińskiego” tajniki przygotowania tradycyjnego wieńca. Trzeba rozpocząć od gromadzenia przed żniwami zboża, które się suszy. Następnie mężczyźni przygotowują trwały stelaż z pospawanych drutów. Wieniec wije się z suszonego zboża, kwiatów oraz dekoruje się wstążkami. W dzień obchodów Dożynek, dodaje się żywe kwiaty. Tegoroczny wieniec zaprezentowany zostanie podczas dożynek gminnych w Strzelinie 24 sierpnia oraz w drugiej połowie września w Białym Kościele. Obchody dożynek rozpoczynają się wiciem wieńca, z pozostawionych na polu zbóż, czerwonej jarzębiny, owoców, kwiatów i kolorowych wstążek. Wieńce dożynkowe miewają zwykle kształt wielkiej korony lub koła. W przeszłości umieszczano w nich także zwierzęta, które miały zapewniać piękny i zdrowy przychówek gospodarski. Wieniec dożynkowy nazywany jest również "plonem" bo uosabia wszystkie zebrane plony. Dawniej niesiono go do poświęcenia do kościoła, a następnie ze śpiewem w uroczystym pochodzie, udawano się do dworu lub do domu gospodarza dożynek. Wieniec dożynkowy, zgodnie z tradycją, powinien być przechowywany w stodole do kolejnego roku, do nowego siewu. Wykruszone z niego ziarna należy wsypać do worków z ziarnem siewnym- zapewni to dobre zbiory. Przed rokiem podczas gminnych dożynek w Strzelinie zobaczyć można była cudownie przygotowanych 6 wieńców. Wszystkie zostały wyróżnione. Panie Anna i Janina mają nadzieję, że ta piękna tradycja przetrwa jeszcze wiele pokoleń.
Dębniki kontynuują tradycję
2008-08-23, 00:00
autor: Radosław Kwiatkowski
Piękną tradycją dożynkową są wieńce. Mieszkańcy Dębnik do dziś kontynuują ten zwyczaj.
Radosław Kwiatkowski