Tomaszem Morawiecki obecnie przebywa na urlopie, ale tuż przed wyjazdem znalazł czas, by porozmawiać z nami o swych pierwszych spostrzeżeniach na nowym stanowisku.
Powiaty strzeliński i dzierżoniowski różnią się pod wieloma względami. Jakie są to różnice, jeśli chodzi przestępczość?
Różnice są wyraźne i widzę to już po tym krótkim czasie pracy tutaj. Przede wszystkim charakter przestępczości. W powiecie dzierżoniowskim znaczna część zdarzeń kryminalnych to przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, czyli rozboje, bójki i pobicia czy uszkodzenia ciała. Ten rodzaj przestępczości w powiecie strzelińskim jest znacznie mniejszy. Tutaj dominuje przestępczość przeciwko mieniu, czyli kradzieże i kradzieże z włamaniem. Różne są to też same powiaty, bo chociaż strzeliński jest powierzchniowo większy, to dzierżoniowski ma charakter raczej miejski. Jest tam więcej skupisk ludności właśnie w miastach, zaś tutaj więcej jest małych miejscowości. To właśnie przekłada się na rodzaj przestępczości. Przestępczość skierowana przeciwko mieniu jest charakterystyczna dla terenów typowo wiejskich.
Często, mówiąc o działaniach policji, mieszkańcy życzyliby sobie więcej patroli na ulicach. To stwierdzenie urosło już do rangi sloganu, często wyznaczającego poczucie bezpieczeństwa. Czy pojawi się u nas więcej patroli?
Zdaje sobie sprawę z tego, że każdy mieszkaniec powiatu chciałby widzieć jak najczęściej policyjne patrole. Dzięki obecności funkcjonariuszy na ulicach ludzie czują się bezpieczniej. Należy zaznaczyć, że mamy jednak pewne ramy etatowe i organizacyjne, których nie możemy zmienić. W tej chwili przyglądam się strukturze organizacyjnej jednostki, charakterowi pracy poszczególnych policjantów i choć za wcześnie jeszcze, aby wnioski wyciągać, jako policjant pionu prewencji również stoję na stanowisku, że tych policjantów na drogach powinno być jak najwięcej. Z drugiej strony, badania naukowe wykazały, że ta obecność funkcjonariuszy na drodze nie do końca bezpośrednio przekłada się na spadek przestępczości. Jest szereg innych działań prowadzonych przez policję, nierzadko działań niejawnych ,o których nikt nie wie, a które wpływają bezpośrednio na ograniczenie przestępczości. Takie działania są tu prowadzone i na pewno będą kontynuowane.
Zatem póki co, strzelińskiej policji nie czekają radykalne zmiany?
Jestem przeciwnikiem radykalnych zmian, zmian rewolucyjnych, jeżeli już to w ramach ewolucji. Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o planowanych zmianach. Chcę dobrze poznać, jak ta jednostka funkcjonuje, choć przyznam, że jest już parę elementów, które chciałbym zmienić. Musi to jednak poprzedzić wnikliwa analiza.
Ostatnio przestało się mówić o problemie wakatów, czy ta sytuacja uległa zmianie?
Jeśli chodzi o wakaty, to na dzień dzisiejszy strzelińska policja ma ich tylko trzy i nie jest to ilość, który mogłaby w wymierny sposób wpływać na pracę jednostki. Mamy też chętnych do służby, są kandydaci, zatem w powiecie strzelińskim nie ma problemu z brakiem policjantów.
W ubiegłym roku największym problemem, jeśli chodzi o bezpieczeństwo w naszym powiecie, była wielka ilość wypadków drogowych. Co zamierza Pan zrobić, by poziom bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego podnieść?
Wypadki drogowe to problem całego kraju. Prowadzone badania wykazały jednak, że stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym aż w 60 % zależy od infrastruktury drogowej, w 20 % od działań edukacyjno – wychowawczych, a tylko w 20 % od działań policji na drodze. Choć ten nasz wpływ nie jest według badań decydujący, staramy się wypełniać to zadanie w sposób maksymalnie skuteczny. Dla mnie najważniejsze jest to, że od pewnego czasu żaden z policjantów ruchu drogowego nie pracuje za biurkiem. Wszyscy pełnią służbę na drogach powiatu i na pewno to nie ulegnie zmianie. Ważne jest, by kierować policjantów tam, gdzie zagrożenie jest największe i w czasie, kiedy zdarza się najwięcej wypadków. To oczywiście musi być powiązane z działaniami edukacyjnymi i to już od wieku przedszkolnego, by przez kolejne lata wiedzę tą poszerzać. Tak jest to już realizowane i na pewno zakres działań będzie jeszcze większy. Dla mnie edukacja jest nawet ważniejsza niż postępowanie typowo represyjne. Pozostaje jeszcze kwestia rozmów z zarządcami dróg, sygnalizowania, gdzie stosowane rozwiązania nie do końca się sprawdzają oraz właściwego oznakowania dróg. Na pewno pojawią się w końcu fotoradary, w miejscach o największym zagrożeniu zdarzeniami drogowymi.
Bardzo dziękuje za rozmowę.
Nowy Komendant Powiatowy Policji w Strzelinie ma 38 lat. Jest żonaty. Ma dwoje dzieci w wieku 14 i 3 lat. W policji pracuje od 18 lat, a służbę w 1990 roku rozpoczynał w komisariacie w Bielawie jako policjant w patrolu. Był dzielnicowym, potem detektywem w pionie kryminalnym. Od roku 2003 nadkomisarz Tomasz Morawiecki był zastępcą komendanta w Dzierżoniowie. Pytany o hobby zdradza, że w latach młodzieńczych uprawiał wschodnie sztuki walki. Do dziś interesuje się sportem, a obecnie jako typowa „złota rączka” zagospodarowuje przydomowy ogród, tworząc dla siebie i rodziny enklawę spokoju. Zaczyna też eksperymentować z kuchnią orientalną, gromadzi składniki i przygotowuje wymyślne, orientalne potrawy. Natomiast tegoroczne wakacje spędza najpierw nad polskim morzem, potem w niemieckich górach.
