Jezdnia jest strasznie dziurawa i samochody jeżdżą slalomem. Można tu urwać zawieszenie. Czy do interwencji doprowadzić może tylko wypadek?
O problemie kierowców z Gęsińca informowaliśmy już w sierpniu. Na początku września dziury zostały załatane. Problemem jednak powrócił. Kilkadziesiąt dziur utrudnia jazdę nawet najlepszym kierowcom. Kruchą jezdnię niszczą potężne ciężarówki wożące materiały.
Jazda tą trasą w sposób, żeby nie ucierpiał przy tym samochód i użytkownicy drogi, to prawdziwe wyzwanie. Jezdnia jest zbyt krucha, żeby utrzymać ją w dobrym stanie w takich warunkach. Trzeba o nią dbać i częściej remontować. Mamy nadzieję, że prośby kierowców znów zostaną wysłuchane i dziury będą na bieżąco łatane.
Na razie apelujemy do kierowców o szczególną uwagę podczas jazdy drogą Gęsiniec - Dębniki.