Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Strzelin
Dzik atakował miasto

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Agresywne zwierze biegało po rondzie, ulicy Kościuszki i Wojska Polskiego, by wreszcie trafić na jedną z posesji.

Ranny dzik terroryzował przechodniów biegając po ulicach Strzelina. Agresywne zwierze biegało po rondzie, ulicy Kościuszki i Wojska Polskiego, by wreszcie trafić na jedną z posesji. Tam zginęło od kuli myśliwego.

W niedzielne południe 11 stycznia przechodnie ujrzeli zaskakujący widok. Zostawiający za sobą krwawy ślad 50 – cio kilogramowy dzik atakował ludzi i samochody, uderzał w mury, ogrodzenia i bramy. W końcu rozjuszone zwierze weszło na jedną z posesji przy ul. Wojska Polskiego. Tam dzik zaatakował mieszkańców zmuszając ich do schowania się w domach.

Na miejsce zabezpieczane przez policjantów wezwano myśliwego, bowiem konieczne było użycie skutecznej wobec tak dużego zwierzęcia broni. Odyniec nie chciał się jednak poddać bez walki i zaszarżował na myśliwego natychmiast po tym, jak ten wszedł na posesję. Celny strzał wybawił z opresji mieszkańców dwóch domów, ale i samego myśliwego, dla którego była to niebezpieczna konfrontacja.

Oględziny strzelonego dzika wykazały, że stan agresji musiały spowodować doznane w nieustalony sposób obrażenia. Rozjuszone zwierze uderzało w napotykane obiekty doznając kolejnych obrażeń i pogłębiając ten stan. Stwarzało to duże zagrożenie dla otoczenia i użycie broni było jedynym sposobem zapewnienia ludziom bezpieczeństwa.

Coraz częściej zdarza się, że dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Do tej pory dotyczyło to zwłaszcza lisów, ale i dziki chętnie podchodzą pod ludzkie siedziby. Najczęściej szukają łatwego pożywienia i ciepła, często winni są też sami ludzie dokarmiający zwierzęta choćby w miejskich parkach. Sygnały o pojawianiu się zwierząt w miastach docierają z całej Polski i Europy. U nas zwierząt tych jest coraz więcej od czasu, kiedy wokół miasta pojawiło się tak dużo wielkich upraw kukurydzy. Na szczęście przypadki zaatakowania ludzi przez dzikie zwierzęta są sporadyczne.


RH



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl