Dramatycznie zakończyła się jazda Fiatem 126p dla 14–letniego mieszkańca Kurczowa (gm.Borów). Samochód przewrócił się i przygniótł kierowcę
Wypadek wydarzył się 6 marca około godzin 14. Młody chłopiec, jeżdżąc samochodem po okolicznych polnych drogach, stracił panowanie nad pojazdem. W konsekwencji najprawdopodobniej samochód przewrócił się i przygniótł kierowcę. Takie były wstępne ustalenia śledczych. Mimo długiej reanimacji, prowadzonej przez Lotniczy i Strzeliński Zespół Ratownictwa Medycznego, nie udało się go uratować.
Prawdopodobnie w samochodzie był jednak także drugi, 17-letni chłopak, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Nie jest więc przesądzone, kto prowadził auto. Do sprawy wrócimy.