Od kilku lat jeśli pies załatwi potrzebę fizjologiczną, pani Sabina ze Strzelina pakuje odchody swojego czworonoga do folii i wrzuca do pojemnika. - W Niemczech wszyscy tak robią. Dla mnie jest to naturalne. - mówi emerytka. Mam nadzieję, że przykład za panią Sabiną wezmą inni mieszkańcy naszego miasta. Gdy stopniał śnieg, na chodnikach pojawiły się psie odchody, które niszczą wygląd Strzelina. Odchody psie nie są jedynie problemem estetycznym, są również problemem epidemiologicznym. Musimy wymagać zachowania miasta w czystości, dlatego zwracajmy uwagę zarządcom i właścicielom psów. Walka z psimi odchodami jest jedynie skuteczna w parkach, gdzie bawią się dzieci. To ich opiekunowie pilnują, by psy nie załatwiały się w piaskownicy. Osoba, z którą przebywa zwierzę w miejscu publicznym, zobowiązana jest do usunięcia zanieczyszczeń spowodowanych przez zwierzę. Zobowiązuje się właścicieli nieruchomości do:– zapewnienia właścicielom lub opiekunom zwierząt możliwości technicznych pozbywania się zebranych zanieczyszczeń pozostawionych przez zwierzęta domowe; – usuwania zanieczyszczeń pozostawionych przez zwierzęta domowe – w przypadku nie wyegzekwowania tego obowiązku od właściciela lub opiekuna zwierzęcia. Gdy Twój ulubieniec załatwi pod krzakiem potrzebę fizjologiczną, wyrzuć jego odchody do jednego ze specjalnych koszy. Inaczej strażnicy miejscy wystawią Ci mandat. Dbajmy o nasze piękne i czyste miasto!
Strzelin
„Śmierdząca” sprawa
2009-03-10, 00:00
autor: Radosław Kwiatkowski
Stopniał śnieg, więc jak co roku o tej porze na trawnikach, chodnikach pojawiła się plaga psich odchodów. Za pozostawienie ich w miejscu publicznym grozi kara w wysokości 500 złotych!
Radosław Kwiatkowski