Omówienie działań mających na celu przeciwdziałanie bezrobociu technicznemu, problemów z jakimi borykają się w dobie kryzysu lokalni przedsiębiorcy oraz planowanych przez rząd środków zaradczych poświęcone było spotkanie zorganizowane w piątek 13 marca przez Starostę Strzelińskiego Artura Gulczyńskiego.
Skutki światowego kryzysu gospodarczego zaczynają docierać również do nas, co odczuwają już najwięksi przedsiębiorcy działający na terenie powiatu strzelińskiego. Redukcja kosztów prowadzenia działalności najczęściej pociąga za sobą zwolnienia pracowników i w konsekwencji wzrost bezrobocia. Dlatego zasadniczym tematem piątkowego spotkania miało być przedstawienie założeń rządowego programu przeciwdziałania bezrobociu technicznemu, na który przeznaczono w ramach Funduszu Pracy niebagatelną kwotę 2,5 miliarda złotych. Pieniądze te mają być wsparciem dla pracodawców zamierzających utrzymać dotychczasowe miejsca pracy pomimo skutków kryzysu. Uczestnicząca w spotkaniu Anna Horodyska Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy omówiła zebranym wskaźniki bezrobocia na terenie powiatu oraz podejmowane w tym zakresie działania. Na zaproszenie Starosty udział w spotkaniu wziął również Poseł Norbert Raba, który przedstawił zasadnicze założenia programu przeciwdziałania kryzysowi ze strony rządu oraz parlamentu. Wywołało to ożywioną dyskusję i pytania ze strony przedsiębiorców oczekujących realnych i zdecydowanych działań nie tylko dotyczących kryzysu, ale w ogóle ułatwień w prowadzeniu działalności gospodarczej.
Przedsiębiorcy prowadzący w Polsce swą działalność wciąż borykają się z szeregiem problemów, które z kryzysem niewiele mają wspólnego. Niespójne, pełne sprzeczności i nonsensów prawo, znaczne obciążenia podatkowe i wyjątkowo kosztowne zatrudnianie pracowników utrudniają, a niekiedy wręcz uniemożliwiają rozwój firmy, co przekłada się jednocześnie na sytuację gospodarczą kraju. Kiedy dołożymy do tego trudności z pozyskaniem kredytów trudno się dziwić, że nikt nie może konkurować z firmami Europy Zachodniej, gdzie rządy dofinansowują działalność przedsiębiorców chroniąc własny rynek pracy. Tam niektóre sektory działalności mogą liczyć nawet na zwolnienie z podatków czy opłat na ubezpieczenie społeczne pracowników, żeby tylko utrzymać zatrudnienie. U nas nie ma o tym mowy, a przy tym dodatkowymi problemami stają się tak prozaiczne sprawy, jak choćby katastrofalna infrastruktura drogowa, czy problemy energetyczne. To oczywiste zatem, że większość pytań pracodawcy kierowali do posła Norberta Raby, którego informacje o rychłym wejściu naszego kraju do grupy ERM2 czy uruchomieniu gwarancji kredytowych były dla nich niewystarczającym pocieszeniem. Poseł zapewnił zebranych, że pytania, wnioski i uwagi przedstawi na forum rządowym, gdzie trwają intensywne prace nad poprawą sytuacji polskich przedsiębiorstw.
Było to pierwsze, niejako pilotażowe spotkanie przedsiębiorców, największych pracodawców powiatu strzelińskiego i szefów lokalnych samorządów, prowadzące do podjęcia dyskusji nie tylko o skutkach kryzysu, ale i nawiązania partnerskiej wymiany poglądów, wniosków i doświadczeń. Nikt nie oczekiwał, że będzie to spotkanie łatwe i spokojne, jak też nie rozwiąże problemów z jakimi spotykają się przedsiębiorcy. Samorządy podobnie jak firmy, dotykają też skutki kryzysu, zaś sytuacja na lokalnym rynku pracy i wyniki działalności przedsiębiorstw decydują o kondycji samorządów. Dlatego warto mówić o problemach, spierać się i dyskutować starając się w miarę możliwości poprawiać tą sytuację nie stosując zasady chowania głowy w piasek.
