16 marca koło południa policjanci otrzymali informację, że jedne z uczniów szkoły podstawowej nosi przy sobie większą ilość gotówki. Co więcej, banknoty różniły się od oryginałów. Nauczycielka, która sprawdzała banknoty, przekonała się, że papier jest inny. W związku z tym poinformowała o tym komendę.
Kiedy patrol przybył na miejsce, funkcjonariusze spojrzeli fachowym okiem na nominały i stwierdzili, że choć bardzo przypominają oryginały, to jednak są fałszywe. Po dokładnym przepytaniu 12 – latka okazało się, że pieniądze te otrzymał od swojego kolegi, który jest starszy o rok. Miał on podrobić banknoty w swoim domu.
W mennicy 13 – latka policjanci znaleźli komputer i wielofunkcyjne urządzenie, na którym pieniądze zostały zrobione. Były tam również inne podrobione banknoty. Wszystkie te przedmioty zostały zabezpieczone. Najbardziej zdziwiona była matka gimnazjalisty, która oczywiście nie miała pojęcia o tym, czym zajmuje się jej syn. On sam zaś twierdzi, że drukował banknoty dla żartu. Młodszy kolega miał zamiar spróbować za nie coś kupić.
Za ten żart 13 – latek odpowie przed sądem dla nieletnich.