Bezpłatną zbiórką objęto tym razem trzynaście wsi gminy Strzelin, których sołtysi złożyli takie zapotrzebowanie po propozycji ze strony samorządu. Akcję przeprowadzała specjalistyczna, wrocławska firma KARKAS, posiadająca między innymi regionalny skład opon złomowych. Do pomocy wynajęto także strzeliński KOMUS. Zebrano tym razem wyjątkową ilość zużytych opon. Do przetworzenia lub utylizacji trafiło około 2 tysięcy opon, co daje pojęcie o skali problemu, zważywszy, że zbiórkę prowadzono tylko na terenie gminy Strzelin.
Problem zużytych opon urósł do takich rozmiarów, że uważa się je za jedno z największych źródeł odpadów przemysłowych na świecie. Niestety w naszym kraju odpady te długie lata składowane były na wysypiskach, czego zabroniły dopiero uchwalone przez Sejm w latach 2001 i 2002 ustawy dotyczące gospodarki zużytymi oponami, zgodne z dyrektywami UE. Ustawa o odpadach wprowadziła zakaz składowania całych, zużytych opon na wysypiskach od 1 lipca 2003 i rozdrobnionych opon od 1 lipca 2006. Obowiązuje również zakaz importu zużytych opon do spalania. Producenci i importerzy opon oraz importerzy samochodów zobowiązani do uzyskania wyznaczonych w każdym roku poziomów odzysku, a od 2004 r. również recyklingu zużytych opon: docelowo w odpowiednio 75 i 15 procentach.
Co jednak dzieje się z zebranymi w trakcie podobnych akcji oponami ? Jak się okazuje, do tej pory nie wymyślono całkowicie ekologicznego sposobu utylizacji zużytych opon. Część z nich, po bieżnikowaniu, czyli odnowieniu, trafia ponownie do handlu. Dotyczy to zwłaszcza opon do pojazdów ciężarowych. Część służy jako surowiec do produkcji ścieru gumowego lub granulatu wykorzystywanego do produkcji nawierzchni asfaltowych. Co ciekawe pomimo wyższych kosztów, takie nawierzchnie charakteryzują się lepszymi właściwościami i odpornością na niekorzystne warunki atmosferyczne. Część pozyskanego surowca wykorzystywana jest w przemyśle gumowym do produkcji nowych elementów lub okładzin, z których wykonuje się np. boiska i place zabaw. Niestety te sposoby zagospodarowania obejmuje wciąż tylko niewielką część pozyskanych w ramach systemowej zbiórki opon.
Zdecydowanie najprostszym i jednocześnie najbardziej efektywnym pod względem kosztów energii sposobem zagospodarowania opon jest dzisiaj technologia spalania, którą stosuje się przede wszystkim w bezdymnych piecach cementowych lub do wytwarzania energii cieplnej w elektrociepłowniach. Wartość opałowa gumy jest zbliżona do wartości opałowej węgla natomiast spalaniu opon towarzyszy mniejsza emisja dwutlenku węgla i siarki. Przyszłością dla ekologicznego i efektywnego zagospodarowania zużytych opon może być ich piroliza, czyli specjalny proces w wyniku którego z opon otrzymuje się olej napędowy, węgiel (w postaci sadzy) oraz złom stalowy.
Najważniejsze jednak, że tysiące opon, które do tej pory trafiały na dzikie wysypiska, były spalane lub po prostu latami zalegały zaplecza warsztatów i gospodarskie podwórza trafiają do punktów zbiórki, co ma istotne znaczenie dla naturalnego środowiska i naszego zdrowia. Dlatego, jak zapowiada wydział ochrony środowiska strzelińskiego magistratu, podobne akcje będą kontynuowane.