Zajęci własnymi sprawami najczęściej postrzegamy otoczenie bez nadmiernego zainteresowania. Codziennie widzimy świat z tej samej perspektywy, zatem przestaje być ciekawy. Jednak zmiana punktu widzenia może okazać się bardzo interesująca, wręcz zaskakująca. Można się o tym przekonać zwiedzając wystawę zdjęć lotniczych miejscowości gminy Strzelin. 38 fotografii wykonanych z paralotni przedstawia często trudne do rozpoznania miejsca, kolorowe, piękne, czasami tajemnicze, bardzo pobudzające wyobraźnię. Dzięki charakterystycznemu białemu kościołowi w centrum, najłatwiej rozpoznać można Biały Kościół, jednak uroda tego słynącego przecież ze wspaniałych krajobrazów miejsca, z perspektywy lotu ptaka po prostu zapiera dech.
Właśnie głosy zachwytu i zaskoczenia towarzyszyły w piątek 30 października wernisażowi prac Krystiana Treli – pochodzącego ze Strzelina młodego archeologa, który podczas studiów na Uniwersytecie Warszawskim stał się jednym z pionierów archeologii lotniczej w naszym kraju. Podczas szeregu programów naukowych w odległych i egzotycznych miejscach, jak choćby Krym czy Liban, udowodnił, że ten sposób prowadzenia badań i ich dokumentowania to przyszłość nowoczesnej archeologii. Jego prace prezentowane były w wielu miejscach w Polsce i na świecie, ostatnio w Warszawie, Giżycku, Chełmie, czy włoskiej Catanii.
W trakcie wernisażu autor opowiadał o swoich pasjach – lotnictwie i archeologii, sprzęcie na którym lata i ciekawych miejscach, na które patrzył przez obiektyw aparatu. Pytań było tak wiele, że prowadzący spotkanie dyrektor SOK-u Dariusz Stępień musiał dać bohaterowi wieczoru chwilę wytchnienia, proponując gościom rozstrzygnięcie konkursu. Jedno ze zdjęć było bowiem zagadką, a wśród osób, które odgadły sfotografowaną miejscowość, wylosowano nagrodę – oczywiście przepiękne zdjęcie wykonane z paralotni. Los uśmiechnął się do Bogusława Polanina.
Wystawę można oglądać do 30 listopada, w poniedziałki i czwartki od godz. 9.00 do 14.00, we wtorki, środy i piątki od godz. 9.00 do 17.00). Wstęp wolny.
