Kiedy przed ponad dziesięcioma laty, w podniosłej i uroczystej oprawie, strzelińscy funkcjonariusze odbierali na Rynku sztandar ufundowany ze składek społecznych, tutejsza komenda policji była jeszcze komendą rejonową. Taka też nazwa wyszyta była wokół gwiazdy i tarczy herbowej zgodnie ze wzorem określonym w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Po reformie administracyjnej, nazwę zmieniono i rejonowa stała się powiatową. Sztandar, choć już z niewłaściwą nazwą, nadal reprezentował jednostkę, jednak musiał ostatecznie przejść do historii. Zgodnie z policyjnymi przepisami powinien trafić do Komendy Głównej w Warszawie, jednak za zezwoleniem komendanta głównego, może być wypożyczony do sali tradycji i historii. Tam też znalazł swe miejsce obok poprzednich sztandarów.
Choć policja nie może już na uroczystości państwowe wystawić pocztu sztandarowego, oczywiście nie zabraknie na nich delegacji jednostki. Na nowy sztandar trzeba będzie jednak długo poczekać, bo jak mówi komendant powiatowy nadkom. Tomasz Morawiecki, jest wiele znacznie ważniejszych potrzeb, które bezpośrednio służą bezpieczeństwu lokalnej społeczności. Trudno się z tym nie zgodzić.