Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Powiat strzeliński
Karp tylko w wiaderku

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Od tego roku obowiązuje zarządzenie Głównego Lekarza Weterynarii Janusza Związka, które określa warunki, w których należy transportować, sprzedawać lub też zabijać w punktach handlowych karpie.

Przepisy zaskoczyły nieco sprzedawców i hodowców, którzy o tej porze mają największy ruch w interesie. - Jest to dla mnie bardzo dziwna i zaskakująca sprawa. Od wielu lat sprzedaję ryby w okresie przedświątecznym i nigdy nikomu nie przeszkadzało takie jak dotychczas obchodzenie się z rybami - mówi pan Krzysztof z Ziębic.

Według komunikatu Głównego Lekarza Weterynarii uśmiercanie ryb musi się odbywać się w taki sposób, aby zwierzęta cierpiały jak najmniej. Jedynym w tym wypadku dopuszczalnym procesem postępowania z karpiami jest ich ogłuszenie, poprzez uderzenie w głowę. Dodatkowo ryby nie mogą przebywać w zbyt małym baseniku oraz - co najważniejsze - nie może być przenoszony w foliowej reklamówce. - Oczywiście zgadzam się z tym, że ryby muszą być przetrzymywane w odpowiednich basenach. Ale czy to ja powinienem odpowiadać za to, co dzieje się z karpiem, gdy ktoś odchodzi od stanowiska? - dodaje sprzedawca.

Należy również pamiętać, że oprócz zamontowania odpowiedniej wielkości basenu, musi on być regularnie napowietrzany, a ilość ryb musi być dostosowana do wielkości zbiornika. - Teren do sprzedaży jest już w pełni przygotowany, a co najważniejsze spełnia wszystkie wymogi weterynarzy i sanepidu. Basen dla ryb i miejsce do uboju również są gotowe do użytku - mówi jeden z sprzedawców ze Strzelina.

Ponadto sprzedawców obowiązuje bezwzględny zakaz uśmiercania zwierząt przy udziale lub obecności dzieci. Za złamanie tego przepisu grożą sankcje karne. Zaleca się również wszystkim handlarzom, aby zabijania i patroszenia ryb w punktach sprzedaży było wydzielone, np. za parawanem.

- Basen znajduje się w widocznym dla wszystkich miejscu, natomiast samo miejsce do zabicia karpia jest odpowiednio ukryte, po to żeby nie odbywało się to na oczach kupujących, przechodniów czy dzieci. Zabijaniem karpi zajmie się osoba specjalnie do tego przygotowana - dodaje sprzedawca.

Nowe przepisy dotyczą również kupujących. Nie mogą oni przenosić żywego karpia do domu w foliowej torbie. Zatem każdy, kto samodzielnie zajmuje się „przygotowaniem” ryby do spożycia powinien zaopatrzyć się w wiadro. - Jako kupujący nie mam do tego zastrzeżeń. Mieszkam niedaleko więc spacer z rybą w wiadrze to dla mnie żaden problem. Myślę, że w gorszej sytuacji są sprzedawcy i przyjezdni klienci, bo to dla nich dodatkowe utrudnienie - mówi pan Jan, mieszkaniec Strzelina.


Agata Jurczak



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl