W powiecie strzelińskim nie ma żadnego specjalnie przygotowanego lodowiska, z którego mogłaby korzystać młodzież. Niestety, część dzieci bawi się na zamarzniętych stawach. Jest to bardzo niebezpieczne! Strzelińscy strażacy przestrzegają przed korzystaniem z zamarzniętych rzek i jezior.
Do zabaw na łyżwach służą specjalnie przygotowane lodowiska i ślizgawki. Najbliżej Strzelina można poślizgać się we Wrocławiu i Świdnicy. Wchodząc na zamarznięty staw nigdy nie mamy pewności, że lód nie jest pęknięty lub uszkodzony. Bardzo często śnieg przysłania powierzchnię zbiornika co jest często bardzo zdradliwe. Najlepiej po prostu nie wchodzić na lód nawet jeśli przez wiele dni utrzymują się ujemne temperatury, a jeśli już chcemy wybrać się na tak niebezpieczną eskapadę, nie wolno iść w pojedynkę.
Kiedy idąc po lodzie usłyszymy trzeszczenie to powinniśmy natychmiast zawrócić. Nie należy także trzymać rąk w kieszeni, ponieważ może nam utrudnić to wydostanie się z wody. Wychodząc zostaw komuś informacje o miejscu, w które się udajesz oraz planowanym czasie powrotu. Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, nurtów rzek, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach. Woda w ruchu trudniej zamarza i zwykle lód w tych miejscach jest cieńszy. Unikaj również miejsc zacienionych, gdzie przez pokrywę lodową widać płynącą wodę. Podczas wędrówki uderzaj co pewien czas w lód. Gdy pod wpływem uderzenia pokrywa lodowa pęka lub trzeszczy - wycofaj się tą samą drogą. Pamiętajmy, że pojazdami motorowymi można jeździć tylko po specjalnie przygotowanych torach.
Jak postępować w przypadku, gdy lód się załamie? Przede wszystkim należy zachować spokój i nie wpadać w panikę. Jeżeli wołania o pomoc nie przynoszą rezultatów, należy podjąć próbę samodzielnego wydostania się z wody. Rozkładamy szeroko ręce i chwytamy się krawędzi lodu, staramy się wypełznąć na lód. Jeżeli jest się świadkiem takiego wypadku, należy powiadomić odpowiednie służby ratunkowe. Podczas oczekiwania na przybycie fachowej pomocy, należy tonącemu rzucić koło ratunkowe, rzutkę, gałąź, deskę czy szalik, tak, aby mógł się utrzymać na powierzchni wody do czasu przybycia ratowników. Nie należy biec w kierunku osoby tonącej, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego.
Zima to wspaniały okres dla dzieci, które czas najchętniej spędzają na świeżym powietrzu. Zadbajmy o to, żeby bawiły się bezpiecznie i unikały zamarzniętych zbiorników wodnych. Przed rokiem strzelińscy strażacy nie mieli interwencji związanych z pękającym lodem. Mamy nadzieję, że naszych ratowników czeka spokojna zima.
