Atak zimy spowodował paraliż komunikacyjny w gminie Wiązów. Drogi i chodniki na terenie miasta pod czas ubiegłego weekendu były zasypane, co uniemożliwiało poruszanie się nie tylko pieszym, ale również pojazdom. Mieszkańcy nie nadążali z odśnieżaniem chodników przed swoimi posesjami. Dopiero w poniedziałek w godzinach przedpołudniowych, dzięki ciężkim pługom, udało się usunąć grubą warstwę śniegu i zmarzliny na terenie Wiązowa.
To jednak nie jedyne problemy związane z aurą. Przygniecione ciężarem śniegu dachy, przypominają prawdziwe bomby zegarowe z opóźnionym zapłonem. W poniedziałek przy pomocy OSP z Jutrzyny odśnieżono dach w Zespole Szkół Publicznych w Wiązowie, a strażacy z Wiązowa usunęli sople lodowe z budynku przedszkola miejskiego. We wtorek natomiast swoje budynki odśnieżała Gminna Biblioteka Publiczna. Na dziś zaplanowane są działania związane z odśnieżanie dachu w Szkole Podstawowej w Jaworowie przez OSP z Wiązowa.
Usuwanie zwałów śniegu z dachów jest teraz priorytetem. Metr sześcienny śnieżnego puchu waży około 200 kilogramów, a śniegu mokrego - 800. Najcięższy jest śnieg topniejący, w tym przypadku waga metra sześciennego może przekroczyć 900 kilogramów. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że pokrywa śnieżna na dachu, powoduje uginanie się elementów konstrukcji. W razie jakichkolwiek wątpliwości co do stanu technicznego budynku, należy powiadomić Powiatowego Inspektora Budowlanego, który w oparciu o ekspertyzę, orzeknie czy stan obiektu mieści się w normie.
Właściciele, zarządcy i administratorzy budynków są zobowiązani przez prawo budowlane do usuwania z dachów śniegu i lodu. Jeśli tego nie dopilnują mogą spodziewać się mandatu do 500 zł lub nawet zamknięcia obiektu. Na terenie miasta i gminy, burmistrz zleca straży pożarnej pomoc w usunięciu śniegu z budynków użyteczności publicznej, a na mieszkańcach ciąży obowiązek odśnieżania chodników i placów przed swoimi posesjami.