Problemy z dotarciem do szkoły miały dzieci z Nowolesia. 11 stycznia autobus z uczniami zjechał z jezdni i utknął na mostku przejazdowym blokując jezdnię. W akcji ratowniczej udział wzięło 10 strażaków. Przy pomocy poduszek pneumatycznych podniesiono tył pojazdu. Następnie z drewnianych podkładów zbudowano podjazd umożliwiający wydobycie pojazdu. Autobus wrócił na jezdnię po czterech godzinach.
Problemy miał także kierowca samochodu ciężarowego marki Scania, który utknął w zaspie przy ulicy Wojska Polskiego w Strzelinie. Do zdarzenia doszło 16 stycznia na parkingu całodobowym. Strażacy odkopali samochód przy pomocy podręcznego sprzętu burzącego. Niestety, pierwsza próba wyciągnięcia samochodu przy pomocy liny zakończyła się niepowodzeniem. Ze względu na trudności zadysponowano na miejsce akcji ładowarkę. Policja wstrzymała ruch na drodze, aby samochód mógł bezpiecznie wyjechać. Po godzinie akcja zakończyła się sukcesem.
Duża pokrywa śniegu przewróciła drzewo w poprzek jezdni w Romanowie. Droga była zablokowana. Do zdarzenia doszło 14 stycznia. W akcji ratowniczej udział wzięli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Przeworna. Przy pomocy piły spalinowej pocięli drzewo i usunęli je z jezdni. Akcja ratownicza trwała prawie godzinę.
W wyniku złych warunków atmosferycznych problemy z lądowaniem miał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 14 stycznia w Miłocicach znajdował się mężczyzna wymagający opiek medycznej. Ze względu na brak karetek pogotowia, zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Przeworna przygotowali lądowisko i monitorowali funkcje życiowe poszkodowanego. Śmigłowiec, którym mężczyzna miał zostać przetransportowany do szpitala we Wrocławiu nie wylądował, ze względu na złe warunki atmosferyczne. Poszkodowany został przewieziony do strzelińskiego centrum medycznego przez przybyły zespół ratownictwa medycznego.
W ostatnim tygodniu strażacy usunęli także rynnę, która była naderwana wskutek oblodzenia. Do zdarzenia doszło 14 stycznia w Strzelinie przy ulicy Jana Pawła. Zwisający element stanowił duże zagrożenie dla przechodniów. Strażacy przy pomocy podnośnika usunęli oblodzoną rynnę z poszycia budynku.