Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wiązów
Zdecydowane wystąpienie

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Podczas sesji Rady Miasta i Gminy Wiązów została podjęta uchwała w sprawie wystąpienia ze Stowarzyszenia Inicjatyw Społeczno-Gospodarczych w Strzelinie. Czy decyzja ta nie wpłynie negatywnie na rozwój przedsiębiorczości lokalnej?

Podczas sesji zostało podjętych wiele uchwały, m.in. w sprawie zmiany budżetu na 2010 r., zmiany uchwały dotyczącej „Wieloletniego planu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Wiązów na lata 2010-2014”, zmiany nieruchomości niezabudowanej oraz wystąpienia ze Stowarzyszenia Inicjatyw Społeczno-Gospodarczych w Strzelinie. Miasto i Gmina Wiązów jako członek SISG, uiszczała niemałe składki, które następnie miały być przeznaczone na szkolenia i różne programy dla przedsiębiorców z miasta i gminy.

Oferta stowarzyszenia nie cieszyła się jednak zainteresowaniem lokalnych biznesmenów. Władze gminy uznały, że bez straty dla przedsiębiorczości lokalnej może ze SISG wystąpić. Zbiegło się to z poszerzeniem zakresu działalności Związku Międzygminnego Ślęza- Oława, do którego należy gmina.

Zmiana uchwały z 2 grudnia 2009 r. dotyczyła dopłaty do ceny ścieków i wody. Podjęcie zmiany było zabiegiem czysto administracyjnym, które w żaden sposób nie wpływa na stawki dla mieszkańców.

Zdecydowanie najwięcej czasu poświęcono uchwale dotyczącej „Wieloletniego planu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Wiązów na lata 2010-2014”. Omawiając proponowaną uchwałę sekretarz Miasta i Gminy Wiązów Krzysztof Kłapko odniósł się do rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody, który zakwestionował niektóre zapisy dotyczące naliczania czynszów w lokalach komunalnych. Sekretarz stwierdził, że czynniki podwyższające i obniżające wartości użytkowe lokalu powinny być określone przez burmistrza. - Burmistrz odpowiada za gospodarkę finansową, określa stawkę podstawową, która wynika z uprawnień ustawowych i jednocześnie z zapisu ustawy w naszym rozumieniu przysługują mu prawa do ustalenia tych czynników. Nadzór wojewody twierdzi inaczej. Ma prawo do tego, istnieje możliwość sporu – powiedział Krzysztof Kłapko.

Sekretarz dodał także, że stawki naliczane w oparciu o zakwestionowane przez wojewodę zarządzenie były dla lokatorów korzystniejsze. Aby jednak nie zmuszać 19 lokatorów do zmiany umów, zapis z zarządzenia burmistrza został przeniesiony do wieloletniego planu.

W planie gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy Wiązów ujęta jest m.in. prognoza dotycząca wielkości mieszkaniowego zasobu gminy: w roku 2010 jest 56 lokali gminnych i suma ta, według szacunków, zmniejszy się do 37 w 2014 (w tym cały czas ujęte jest 12 lokali socjalnych), polityka remontowa i sprzedaży mieszkań oraz analiza polityki czynszowej. W latach 2010 – 2014 koszty utrzymania zasobu mieszkaniowego mają wzrosnąć (to założenia) z 59 600 zł do 87 260 zł. Stawka czynszu będzie podwyższana nie częściej niż raz w roku. Plan zakłada podwyżki czynszów w kolejnych latach.

Krzysztof Kłapko odniósł się też do niedawnej publikacji tygodnika „Słowo Regionu” dotyczącej zakwestionowania sposobu naliczania czynszów przez nadzór prawny wojewody. - Ja rozumiem, że zawsze mogą być jakieś uboczne skutki likwidacji analfabetyzmu w kraju. Parafrazując słowa piosenki: „pisać każdy może, byle wiedział, o czym” – powiedział sekretarz. - Jak przeczytałem sam tytuł, to zrozumiałem, że to fachowiec się w tej sprawie nie wypowiadał. Bo tytuł brzmi: „Kto zapłaci za błędy w rozporządzeniu”. Póki co, rozporządzenie zastrzeżone jest wyłącznie do rządu. Ministerstwa wydają rozporządzenia, natomiast my wydajemy zarządzenia. I takie zarządzenie zostało wydane. Ja już nasze stanowisko tłumaczyłem i to, że przyjmujemy teraz takie rozwiązanie, nie znaczy, że nie będziemy się upominać o wyjaśnienie tego. Prawo jest niejasne. A tutaj w artykule czytamy, że nadzór stwierdził nieważność zarządzenia. Niczego takiego nie stwierdził. Stwierdził nieważność części zarządzenia. W dalszej części swojej wypowiedzi sekretarz powiedział, że mieszkaniec, który skierował sporne zarządzenie do wojewody, przegrał wcześniej dwa razy w sądzie. Sąd nie dopatrzył się w zarządzeniu niczego niezgodnego z prawem – dodał sekretarz gminy.

W dalszej części sesji mówiono o zimie. Władze zapewniały, że robią dużo, przy czym podkreślano, że odśnieżenie 1 km drogi kosztuje około 100 zł. Powyższa informacja zaskoczyła sołtysów. Pojawiły się więc apele, aby mieszkańcy próbowali wspólnie zwalczać skutki zimy, wykorzystując dostępny w każdej wsi sprzęt.


MAL



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl