W czwartkowy wieczór 18 lutego, na jednej ze strzelińskich ulic, policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali do kontroli kierującego oplem mężczyznę. Szczególna nerwowość młodego kierowcy od razu stała się podejrzana, więc przeszukano samochód. W jednym ze schowków znaleziono paczkę po papierosach, a w niej charakterystyczny susz roślinny. Było to 1,22 grama marihuany. Kierowca opla stanie przed sądem z zarzutami posiadania narkotyków, za co grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że kierowanie pojazdem w stanie odurzenia narkotykami jest traktowane dokładnie tak, jak stan nietrzeźwości po spożyciu alkoholu. Analogicznie też, stan ten upośledza zdolność do koncentracji i wpływa na reakcje za kierownicą. Z najnowszych badań przeprowadzonych na polskich drogach wynika, że kierowców pod wpływem narkotyków może być więcej niż po spożyciu alkoholu. Trwa właśnie naukowy program badawczy Driving Under the Influence of Drugs, Alcohol and Medicines. DRUID to największy program w obszarze bezpieczeństwa ruchu drogowego na terenie Unii Europejskiej. Bierze w nim udział 19 krajów członkowskich. Cele programu to m.in. diagnoza problemu prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu, narkotyków i wybranych leków, ocena i wybór najlepszych metod wykrywania substancji psychoaktywnych w organizmie kierowców oraz ustalenie progów dla różnych nielegalnych substancji psychoaktywnych, powyżej których prowadzenie pojazdu powinno być zakazane. Szacuje się, że blisko jedna czwarta wszystkich wypadków śmiertelnych w Unii Europejskiej związana jest z alkoholem, dotychczas nie ma jednak porównywalnych danych dotyczących narkotyków i lekarstw.