Dzisiaj na ulicach Strzelina po godzinie 12 wciąż świeciły latarnie uliczne. Mieszkańcy miasta zbulwersowani taką niegospodarnością podnieśli alarm...
- Na terenie naszego miasta trwają czynności konserwacyjne tychże latarni. Nie bez powodu zostały zapalone. Po mieście jeździ firma, która usuwa uszkodzenia i aby je zlokalizować musieliśmy włączyć latarnie – uspokaja Lech Pąchalski z Urzędu Miasta i Gminy w Strzelinie.
Zważywszy na fakt, iż miejskie latarnie zapalają się dopiero wtedy, gdy zapada zmierzch, podczas którego firma konserwująca nie mogłaby wykonywać prac na wysięgniku, takie zachowanie strzelińskich władz jest całkowicie uzasadnione.