Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Strzelin
Drożej za śmieci

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Mieszkańcy skarżą się na wzrost cen wywozu nieczystości, o których jak twierdzą niektórzy, nie zostali nawet poinformowani. - Jeśli zaszło jakieś nieporozumienie, zapraszam do firmy, na pewno wszystko wyjaśnimy – mówi Irena Trojanowska z Komusa.

Od stycznia zmieniły się koszty za wywóz nieczystości, które przede wszystkim dotknęły mieszkańców domków jednorodzinnych. Podwyżka jest spowodowana zmianą odbiorcy odpadów komunalnych na Zakład Gospodarowania Odpadami w Gaci, który wprowadził nowy cennik opłat za składowanie odpadów. Wzrosły również ceny paliwa oraz energii, co spowodowało podwyżkę cen kosztów transportu nieczystości. Obecnie cena składowania jednej tony wynosi 171,80 zł netto.

- Uzgodniliśmy z gminą, że będziemy rozliczani według przelicznika 0,18 za metr sześcienny i do tej podwyżki się przygotowaliśmy – wyjaśnia Irena Trojanowska z Komusa, zakładu zajmującego się odbiorem nieczystości na terenie gminy. - Później jednak, Zakład Gospodarowania Odpadami zrobił ważenia i okazało się, że ciężar właściwy śmieci jest większy. W związku z tym za miesiąc styczeń otrzymaliśmy fakturę w miarę niską, natomiast już za luty przyszła faktura z wyrównaniem za miesiąc poprzedni. Tym samym nie mieliśmy innego wyjścia i byliśmy zmuszeni ponieść ceny za nasze usługi - tłumaczy członek zarządu firmy.

W celu zawarcia umowy z firmą, właściciel każdego domu podpisuje umowę na wywóz nieczystości. Wysokość opłat jest naliczana na podstawie wielkości wywożonego pojemnika, a nie na podstawie liczby osób zawartych w umowie. Obecnie wszystkie zebrane śmieci są ważone na wadze w cukrowni i na podstawie ich masy firma rozlicza się z odbiorcą odpadów komunalnych. Jak poinformowała przedstawicielka firmy, zaraz po wprowadzeniu nowego cennika, do każdej faktury zostało dołączone zawiadomienie odnośnie podwyżki kosztów. - Natychmiast rozesłaliśmy faktury z naliczeniem kosztów i należało w tym czasie, jeżeli ktoś miał jakieś pretensje, zgłosić się do naszej siedziby w celu wyjaśnienia sprawy – dodaje wyjaśnia Irena Trojanowska.

Komus nie reguluje wielkości pojemników, natomiast określa, że wywóz nieczystości musi nastąpić minimum raz w miesiącu. Dobór pojemników na odpady jest ustalany indywidualnie przy każdym podpisywaniu umowy. – Zawsze mniej więcej określamy jakie jest średnie zapełnienie śmietnika w przeliczeniu na ilość członków rodziny. Kiedy jednak ktoś sobie życzy inny pojemnik, to ma do tego prawo zgodnie z dewizą - klient nasz pan - wyjaśnia pracownica Komusa.

- Miałem pojemnik, którego nie byłem w stanie zapełnić nawet do połowy. Tymczasem niedawno podstawiono mi pod dom śmietnik o jeszcze większej pojemności - skarży się mieszkaniec Gościęcic Średnich. Przedstawicielka firmy zapewnia, że wymiana kubła czy zmiana cen, zawsze jest wprowadzana do umowy w formie aneksu. - Jeśli chodzi o wymianę pojemnika to wykonujemy taką usługę bezpłatnie w terminie 7 dni od daty otrzymania zawiadomienia. Wszędzie pracują ludzie i być może zaszło jakieś nieporozumienie. W takich przypadkach należy zgłosić się do firmy i poinformować, że nastąpił błąd. Ja bym chciała tę sprawę wyjaśnić, dlatego zapraszam państwa Czytelnika do naszej siedziby – zaprasza Irena Trojanowska z Komusa.

Sprawy związane z odbiorem śmieci przez firmę można również wyjaśnić przez telefon, a nawet, w uzasadnionych przypadkach, w domu klienta.


Katarzyna Kotlarz



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl