Do spotkania dwóch najlepszych zespołów w klasie okręgowej doszło w niedzielę, 9 maja. Na trybunach stadionu w parku miejskim zasiadło wielu kibiców. Ze Żmigrodu specjalnym autobusem przybyli sympatycy Piasta.
Równo o godzinie 17 rozległ się pierwszy gwizdek sędziego. Piłkarze Strzelinianki rozpoczęli mecz trochę nerwowo i to goście pierwsi stworzyli sobie sytuację na zdobycie bramki. Szczęśliwie dla gospodarzy gol nie padł. Kluczowym momentem spotkania była pierwsza bramka, którą zdobył skrzydłowy Strzelinianki Jarosław Wróblewski. Po zdobyciu gola gospodarze nabrali pewności siebie i zaczęli kontrolować spotkanie. Na rezultat nie trzeba było długo czekać. Jeszcze w pierwszej połowie wynik meczu podwyższył Tomasz Bartosz, który wykończył zespołową akcję. Po pierwszych 45 minutach Strzelinianka prowadziła z Piastem 2:0.
Druga część gry to całkowita dominacja gospodarzy. Trzecia bramka dla Strzelinianki padła po stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego najwyżej w polu karnym wyskoczył Tomasz Bartosz i głową umieścił piłkę w siatce Piasta. To nie był jednak koniec festiwalu strzeleckiego w wykonaniu podopiecznych Piotra Bolkowskiego. Bramkarz Piasta po raz czwarty wyciągał piłkę z siatki po strzale Michała Masłowskiego. Popularny „Masło” najpierw ograł defensywę gości, a później precyzyjnym strzałem zdobył gola. Wynik meczu na 5:0 ustanowił wprowadzony w drugiej połowie Piotr Dubaniowski. Duży udział przy bramce miał Krzysztof Burtan, który w sytuacji jeden na jednego minął bramkarza gości, ale z jego strzałem poradzili sobie obrońcy ze Żmigrodu. Defensorzy Piasta nie mieli jednak szans przy dobitce dobrze ustawionego Dubaniowskiego. Strzelinianka pokonała Piasta Żmigród aż 5:0.
Wcześniej, w poniedziałek 3 maja piłkarze Strzelinianki rozegrali zaległy mecz z ekipą Baryczy Milicz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu ze Strzelina 2:0. Bramki dla Strzelinianki zdobyli: Łukasz Suchecki i Jakub Skorupski.
Zwycięstwo z Piastem może się okazać decydujące na zakończenie rozgrywek. Piłkarze Strzelinianki udowodnili, że strata punktów z Orłem Sadków i remis z Czarnymi Jelcz- Laskowice już za nimi. Zespół ze Strzelina ma 51 punktów i traci już tylko dwa oczka do lidera, którym pozostaje Piast Żmigród. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze 9 spotkań. Mamy nadzieję, że podopieczni trenera Piotra Bolkowskiego utrzymają formę i w czerwcu będziemy świętować upragniony awans.
