Najwięcej młodych drzewek, bo aż 71, posadzono przy ulicy Kazimierza Wielkiego. 18 nowych kasztanowców przybyło przy historycznej alei kasztanowej, jaką jest ulica Bolka I Świdnickiego. Ładniej zrobiło się w pobliżu pomnika strzelińskiego noblisty, gdzie pojawiło się kilkadziesiąt berberysów i ligustrów. Ponad 60 nowych drzew (głównie lip i różnych odmian sosny) posadzono przy ulicy Brzegowej. Nowe drzewka i krzewy cieszą też oczy przechodniów przy Placu Tysiąclecia i ulicach: Pocztowej, Wolności, Mickiewicza i Jana Pawła II.
Drzewka i krzewy dostarczyła firma Waks z Otmuchowa, która przeprowadziła też większą część nasadzeń. Do upiększenia Strzelina mocno się przyczynili działacze lokalnych struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którzy 1 maja oryginalnie uczcili Święto Pracy, sadząc w strzelińskim Parku Miejskim 30 młodych cisów, tuj złocistych, sosen, jodeł i metasekwoj.
A jak inicjatywę strzelińskiego magistratu oceniają mieszkańcy Strzelina. - To dobrze, że gmina inwestuje w zieleń, bo miasto to przecież nie tylko beton, drogi i chodniki. Im bardziej zielono, tym jest po prostu ładniej – mówi pan Mirosław, mieszkaniec ulicy Bolka I Świdnickiego. Nasz rozmówca nie kryje tego, że bardzo liczy na to, iż władze Strzelina również będą w przyszłości realizować takie pożyteczne akcje. Podobne zdanie ma jego małżonka. - Myślę, że w naszym mieście jest jeszcze sporo miejsc, w których przydałoby się więcej drzew i krzewów – wyraża opinię pani Elżbieta.
Koszt zakupu prawie 380 drzewek i krzewów oraz wykonania nasadzeń przekroczył 30 tysięcy złotych.