Tir był zepsuty (pękła mu opona) i stał na lewym pasie autostrady 3 km od węzła bielańskiego w stronę Opola. Około godz. 2.40 mercedes, którym podróżował 24-letni mężczyzna i 20-letnia kobieta uderzył z całym impetem w naczepę tira. Oboje zginęli na miejscu. Auto nie nadaje się do naprawy.
Jak na razie policja bada przyczyny wypadku. Kierowca tira był trzeźwy. Twierdzi, że ciężarówka była prawidłowo oznakowana. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że nie znaleziono śladów gwałtownego hamowania przez mercedesa.
- Ruch był zablokowany do godz. 7.15 - poinformował aspirant drogówki. - Delikatne utrudnienia nadal występują. Z powodu kilkugodzinnego wyłączenia jednego pasa ruchu stworzył się korek, który jest rozładowywany.