50-lecie małżeńskiego pożycia obchodzili Państwo: Zofia i Kazimierz Lizakowie, Honorata i Jan Pietrzykowie, Anna i Tadeusz Sochaccy, Maria i Andrzej Szymczykowie oraz Cecylia i Antoni Calów.
- Składam Wam drodzy jubilaci najserdeczniejsze gratulacje za chlubne przeżycie tak pięknej i długiej, wspólnej drogi życia oraz za tak duży wkład pracy i serdecznych uczuć w dobre wychowanie waszych dzieci. Za waszą ofiarną miłość, przykład życia, cierpienia, łzy radości, nieprzespane noce, słowa otuchy, za każdy siwy włos na waszej skroni - powiedział Marek Charowski, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Strzelinie.
Życzył on jubilatom długich i pogodnych lat życia w najlepszym zdrowiu i zadowoleniu oraz pomyślnego zrealizowania wszystkich planów. Do gratulacji i życzeń przyłączył się burmistrz Strzelina Jerzy Matusiak. - Stwierdzam z satysfakcją, że w tej naszej małej społeczności żyjemy prawie jak w rodzinie. Wielu z Państwa znam osobiście i darzę ogromną sympatią. Każdy z Was wniósł swoją “cegiełkę” do rozwoju naszego miasta i gminy – powiedział burmistrz.
Dodał, że jubilaci swoim długoletnim i zgodnym małżeńskim pożyciem potwierdzili i ciągle potwierdzają szacunek dla wartości, które w dzisiejszych czasach, niestety, tracą na znaczeniu. Później szef gminy Strzelin wręczył bukiety herbacianych róż i Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, nadane jeszcze przez ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ostatnim akcentem uroczystości było wzniesienie toastu za dalszą pomyślność lampką szampana.