Od paru dni na ul. Wojska Polskiego obowiązuje zmieniona organizacja ruchu. Końcowy etap remontu wymógł na tym krótkim odcinku sporą reorganizację. Od ronda do skrzyżowania z ul. Rybną ruch odbywa się w obu kierunkach po jednym pasie. Ruch wahadłowy, sterowany sygnalizacją świetlną obowiązuje na wysokości skrzyżowania z ul. Kopernika i Staromiejską. Na odcinku pomiędzy, ruch odbywa się po nowej, asfaltowej nawierzchni na obu pasach w przeciwnych kierunkach.
Kontynuacja remontu drogi a tym samym skrzyżowania z ul. Staromiejską wymusi na drogowcach kolejną reorganizację ruchu. - Od piątku (13.08) zamykamy wjazd w ul. Staromiejską do skrzyżowania z ul. Okrzei. – mówi Mariusz Musiałowski, prezes ZUBB. - Jest to króciutki odcinek o długości 30m i na czas jego remontu samochody osobowe zgodnie z wcześniej ustaloną organizacją ruchu zatwierdzoną przez generalną dyrekcję, będą puszczone przez ul. Leśną – wyjaśnia.
Remont tego niewielkiego odcinka będzie utrudnieniem dla kierowców samochodów ciężarowych ponieważ z uwagi na wąski wjazd w ul. Leśną ruch ciężkich pojazdów zostanie całkowicie wstrzymany. - Niestety nie można puścić tamtędy ciężkiego ruchu bo nawet od stronty technicznej jest to niemożliwe do zrealizowania. Po pierwsze ciężarówki są zbyt duże by móc wykręcić w tak wąskiej uliczce, po drugie zniszczyłyby do końca wątpliwą nawierzchnie tamtych ulic a po trzecie zakorkowalibyśmy tym cały ruch tutaj – tłumaczy Mariusz Musiałowski.
Końcowym etapem remontu ul. Wojska Polskiego będzie modernizacja skrzyżowania z ul. Leśną. Obecnie drogowcy pracują między innymi nad utwardzaniem i zagęszczaniem wykopu powstałego wskutek prac naprawczych po awarii rury. - ZWiK pracował praktycznie 24h na dobę i dość sprawnie usunął awarię. Teraz my wszystko dodatkowo wzmacniamy ze względu na położenie rur oraz duży nacisk na łuk, który będzie na skrzyżowaniu przy ruchu ciężkich pojazdów – wyjaśnia prezes ZUBB.
Oddanie całości do użytku zaowocuje nową dwupasmową ulicą o utwardzonej nawierzchni z parkingami równoległymi do osi jezdni oraz bocznymi miejscami postojowymi. Będą także chodniki wykonane z kostki. - Nie chce podawać konkretnych terminów bo bez przerwy coś wyskakuje, to są takie nieprzewidziane rzeczy, które nas wstrzymują ale trzeba je zrobić teraz, żeby potem nie było niepotrzebnego kłopotu z rozkopywaniem jezdni. Mamy termin do 31 sierpnia i będę robił wszystko by się wywiązać z umowy. Jaki szef, taka firma – śmieje się kierownik budowy.
