Czy faktycznie płacimy za wodę więcej niż inni mieszkańcy powiatu a nawet województwa?
Awantura o to, że mamy najdroższą wodę i ścieki w całym powiecie, a nawet całym województwie wybuchła na początku roku, zaraz po opublikowaniu przez Gazetę Wrocławską rankingu najdroższych miast, jeśli chodzi o dostawę wody i ścieki. Na terenie Dolnego Śląska jest 250 miejscowości, które dostarczają wodę i gdzie jest uchwalana jej cena. Ranking dotyczył tylko 14 przypadkowych miast spośród, których Strzelin zajął 2. miejsce. Próbowaliśmy na gorąco tłumaczyć, wyjaśniać nieprawdziwe fakty ale atmosfera była tak gorąca, że nikt nie chciał słuchać argumentów, że prawda jest trochę inna i nie można tego uogólniać. Poza tym mówiąc o cenie wody należy pamiętać, że dla połowy mieszkańców naszej gminy oznacza ona opłatę nie tylko za dostawę wody ale także za obiór ścieków
Dlaczego więc jedne gminy z terenu naszego powiatu płacą za wodę drożej a inne taniej?
Obecnie opłata za wodę w Strzelinie wynosi 2,82 zł/m³ a ścieki odbieramy, neutralizujemy i oddajemy do środowiska w postaci czystej wody za 6 zł/m³. Woda w Wiązowie kosztuje 4,15 zł/m³, cena wody w Borowie wynosi 3,50 zł, więc jest droższa niż u nas. Natomiast cena wody w Kondratowicach wynosi 2,43 zł, a w Przewornie 2,56 zł co oznacza że jest tańsza niż w naszej gminie. Przy ogólnym porównaniu trzeba wiedzieć, że strzelińskie wodociągi przekazują gminie podatek od nieruchomości w wysokości niemalże 800 tys. zł, który jest wliczany w cenę wody w wysokości ok 35-40 gr. Dla porównania wodociągi z Kondratowic i Przeworna nie przekazują gminom nic, dlatego też, gdybyśmy chcieli się porównać z tańszymi od nas, musielibyśmy przynajmniej zejść od poziomu warunku realizacji cenowych zbliżonych do nich a więc przestać płacić podatek do gminy. Wtedy ceny wody byłyby na poziomie takim jak jest w innych miejscowościach a nawet taniej. Dodatkowo w cenę wchodzi jeszcze koszt tzw. amortyzacji, której te dwie gminy także nie kalkulują. Gdyby nie ten fundusz odtworzeniowy, to nasza cena wody byłaby o kolejne 50 gr tańsza. Tak więc amortyzacja i podatek od nieruchomości to są dwa elementy, które powodują, że cena wody w Strzelinie jest o 80 gr droższa. Pozostałe 2 zł stanowi energia, wynagrodzenie, usuwanie awarii, utrzymanie pogotowia i stanów magazynowych.
Na co są pożytkowane pieniądze z amortyzacji?
Te 50 gr, które nazywamy amortyzacją i są wkalkulowane w cenę wody, za każdym razem trafiają z powrotem do mieszkańców. My oddajemy do gminy pieniądze, które ona wykorzystuje na swoje wydatki, a oprócz tego prowadzimy działalność inwestycyjną. W tym roku np. remontujemy ul. Ząbkowicką za niemalże pół miliona złotych. 540 tys. zł wydaliśmy na kanalizację ul. Piłsudskiego, około 600 tys. zł kosztował rozruch programu unijnego związanego z kanalizacją terenów wiejskich. Kolejne 3 mln zł wydaliśmy na zbudowanie kanalizacji na ul. Wojska Polskiego, czego inne podmioty nie robią. W Kondratowicach czy Przewornie gminy wszystko finansują same ze swojego budżetu.
Czy jednak musimy płacić za wodę aż tyle?
Niektóre samorządy dopłacają do ceny wody i ścieków, by mieszkańcy płacili mniejsze rachunki. U naszych sąsiadów wygląda to tak, że cena wody w Wiązowie wynosi 4,15 zł, z czego gmina dopłaca do tej wody 1,16 zł a więc mieszkańcy Wiązowa płacą 2,99 zł. Z kolei gmina Borów ma wodę za 3,50 zł, gmina dopłaca 50 gr i mieszkańcy płacą 3 zł. Podobnie jest ze ściekami, mieszkańcy gminy Wiązów za 1m³ nieczystości płacą 7,09 zł, z czego gmina dopłaca 3,49 zł a mieszkańcy płacą 3,60 zł.Cena ścieków w gminie Borów kosztuje 7,57 zł, gmina dopłaca 3 zł, mieszkańcy płacą 4,57 zł. W gminie Wiązów cena wody i ścieków łącznie za 1m³ wynosi 11,24 zł, dopłata gminy jest 4,65 zł więc mieszkańcy płacą 6,59zł. W gminie Borów łączna cena jest 11,07 zł, gmina dopłaca 3,50zł, mieszkańcy płacą 7,57zł. Do Kondratowic porównać się nie możemy, bo tam jeszcze nie ma oczyszczalni ścieków. Mieszkańcy naszej gminy płacą 9,16zł czyli nie jesteśmy najdrożsi. Wrażenie to może potęgować jedynie fakt, że gmina Strzelin nie dopłaca nic mieszkańcom. Dlatego podjąłem inicjatywę wystąpienia do rady gminy z wnioskiem o dopłaty 40 gr do ceny wody i 2 zł do ceny ścieków. To by spowodowało, że nasi mieszkańcy zapłacą łącznie za wodę i ścieki 6,76zł. Dopłaty byłby i tak znacznie niższe niż w pozostałych gminach, a woda najtańsza w całym powiecie i będzie należała do najniższych w województwie jeżeli radni się zgodzą.
Czy w związku z tym będą jeszcze podwyżki do końca roku?
Woda nie zdrożeje na pewno, ani do końca roku obecnego, ani przyszłego. Nie chodzi o to, że woda w Strzelinie faktycznie podrożała już tak bardzo, że nie powinna już drożeć bo jest średnią, a nawet jest znacznie niższą, od Wiązowa o 50% i Borowa o 25%. Zakład wodociągów utrzyma poziom cen wody, a nawet staramy się o dopłaty, dlatego że od wielu miesięcy ciągle coś drożeje, mamy kryzys i na podstawie analiz jesteśmy pewni, że mieszkańcy nie wytrzymają kolejnych podwyżek. Jeżeli moja inicjatywa znajdzie poparcie u radnych, to wprowadzimy takie zmiany budżetowe, które pozwolą już o 1 października naszym mieszkańcom obniżyć ceny wody. W każdej rodzinie, która odbiera wodę i dostarcza ścieki, dzięki temu, pozwoli zaoszczędzić miesięczne ok 20 zł. Wniosek o podwyżkę cen wody do gminy na pewno nie wpłynie do końca 2011. Woda nie zdrożeje. Mieszkańcy mogą być spokojni.
