Strzelińscy strażacy testowali zakupiony nie dawno hydrauliczny zastaw. Przede wszystkim doskonalili techniki wykonywania dostępu do osób poszkodowanych wraz z ich ewakuacją.
Ćwiczono sytuację, w której strażacy zostali wyzwani do wypadku drogowego. W samochodzie osobowym biorącym udział w zdarzeniu był uwięziony kierowca. Po przybyciu miejscowej jednostki na miejsce, okazało się, że poszkodowany ma liczne złamania i traci przytomność. Strażacy podjęli decyzję o wykonaniu dostępu do uwięzionej w pojeździe osoby i udzieleniu pomocy medycznej. Przed wykonaniem zadania, część ratowników zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Dodatkową niespodzianką dla strażaków był pojawiający się w najmniej odpowiednim momencie ogień w komorze silnikowej pojazdu. Na koniec odbyła się wspólna odprawa, na której omówiono cały przebieg ćwiczeń.
Coraz nowocześniejsze samochody ciężarowe i osobowe o wzmocnionej konstrukcji wymagają podczas wypadków używania sprzętu hydraulicznego o wysokich parametrach. W 2009 roku strzelińscy strażacy zakupili rozpieracz ramieniowy, nożyce i agregat hydrauliczny za 57 780 zł. W tym roku uzupełniono narzędzia w rozpieracze kolumnowe i osprzęt, czyli: łańcuchy, wsporniki progowe, szekle i nakładki zaciskające. Koszt rozpieraczy i osprzętu wyniósł 51 121,82 zł. Zakup w całości został sfinansowany przez Fundację św. Krzysztofa oraz jednostki samorządów terytorialnych powiatu strzelińskiego. Specjalistyczny sprzęt będzie służył strażakom w sytuacjach zagrożenia życia, zdrowia i mienia mieszkańców całego powiatu. Ćwiczenia odbyły się dzięki pomocy warsztatu samochodowego „Wałek” z Pęcza.