Czy spodziewaliście się tak łatwego zwycięstwa w meczu z Chrobrym II Głogów?
Na pewno nie. Chrobry ma bardzo dobrą drużynę i udowodnił to w wielu meczach w IV lidze. Bardzo cieszymy się z tak wysokiego zwycięstwa.
Piłka szuka Cię w polu karnym. Dzisiaj strzeliłeś dwie bramki po stałych fragmentach gry.
Bardzo dużo uwagi na treningach poświęcamy stałym fragmentom gry. Moim zdaniem jest to nasza silna broń, po której często zdobywamy bramki. Wszystkie schematy zagrań są doskonale rozpracowane i podczas spotkań musimy je dobrze realizować, tak jak w tym meczu.
Co było kluczem do zwycięstwa w spotkaniu z rezerwami Chrobrego?
Od początku spotkania ruszyliśmy do ataku. Myślę, że taktykę zrealizowaliśmy w 100%. Wszystkie założenia trenera przenieśliśmy na murawę. Walczyliśmy do samego końca.
Czego w takim razie zabrakło w przegranym meczu 1:5 z Bielawianką Bielawa?
Zdecydowanie zabrakło nam doświadczenia. Mamy bardzo młody zespół. Naszymi rywalami byli zawodnicy ograni już w wyższych ligach. Mieliśmy swoje sytuacje, ale niestety nie potrafiliśmy zamienić ich na bramki. Wykorzystała to Bielawianka i wypunktowała nas jak wytrawny bokser.
Jak oceniasz poziom IV ligi?
Moim zdaniem ten poziom obniżył się. Kiedyś w IV lidze dużo ciężej było zdobywać punkty. W tym sezonie będziemy walczyć o miejsce w górnej części tabeli. Taki założyliśmy sobie cel przed sezonem i zrobimy wszystko, żeby go osiągnąć.
Następny mecz w roli gospodarza rozegracie już na stadionie w Strzelinie...
Bardzo cieszymy się z powrotu na własny stadion. Na trybunach powinno zasiąść dużo więcej kibiców, a to przecież dla nich gramy. Nie możemy się już doczekać spotkania z Piastem Zawidów.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.