Strzelin
Urban jokerem w talii Bolkowskiego

W sobotę, 2 października piłkarze Strzelinianki Strzelin po raz pierwszy w tym sezonie na własnym stadionie zmierzyli się z Piastem Zawidów. Oba zespoły przed tym spotkaniem miały po 13 punktów. Ponadto był to mecz aktualnych mistrzów klasy okręgowej. Piłkarze Strzelinianki w sezonie 2009/2010 wygrali grupę wrocławską, a zawodnicy z Zawidowa okazali się najlepsi wśród zespołów z regionu jeleniogórskiego.

Przed rozpoczęciem meczu, burmistrz Jerzy Matusiak wręczył piłkarzom ze Strzelina pamiątkowe medale za awans do IV ligi. Kilka minut po godzinie 16 rozległ się pierwszy gwizdek sędziego Dariusza Szylara. Pierwsza połowa spotkania to całkowita dominacja gospodarzy. Już w 3 minucie meczu z rzutu rożnego dośrodkowywał Rafał Brusiło, a strzałem po ziemi bramkarza gości próbował zaskoczyć Tomasz Bartosz. Piłka jednak minęła światło bramki. Kilka minut później, w rolach głównych znów wystąpili Brusiło i Bartosz. Ten pierwszy po raz kolejny doskonale dośrodkowywał, a Tomasz Bartosz strzałem „szczupakiem” był blisko zdobycia gola. Szanse na zdobycie goli mieli także Burtan i Józefowicz.

Strzelinianka objęła prowadzenie w 29 minucie. Precyzyjnym podaniem w piłkarską „uliczkę” popisał się Marcin Józefowicz, dzięki czemu Michał Łuczak znalazł się w sytuacji jeden na jednego z bramkarzem Piasta. Skrzydłowy Strzelinianki mocnym strzałem umieścił piłkę w bramce gości. Zawodnicy Piasta pierwszą, dobrą sytuację na zdobycie gola mieli w 32 minucie po rzucie wolnym podyktowanym za kontrowersyjny faul. Piłka, po stałym fragmencie gry, przeleciała jednak nad poprzeczką Bołdyna. Dwie minuty później było już 2:0. Rafał Brusiło wpadł rozpędzony w pole karne Piasta i potężnym strzałem nie dał szans bramkarzowi gości. Po 45 minutach Strzelinianka prowadziła 2:0.

W przerwie meczu wśród kibiców rozlosowano nagrody ufundowane przez kandydata na burmistrza Strzelina Krzysztofa Kurowskiego. Do wygrania była piłka, koszulka, dres sportowy, kosmetyczki, bluzy i szalik Strzelinianki. Pamiątki klubowe otrzymali także burmistrz Jerzy Matusiak, wójt gminy Kondratowice Wojciech Bochnak i ksiądz proboszcz Andrzej Porębny.

Po zmianie stron goście ruszyli do odrabiania strat. Już w 46 minucie kontaktową bramkę zdobył Marcin Michałkiewicz. Kilka minut później przed polem karnym Piasta faulowany był Marcin Józefowicz. Rzut wolny wykonał sam poszkodowany, ale piłka po jego strzale wylądowała wprost w ręce bramkarza gości. W 70 minucie podopieczni trenera Bolkowskiego nie wykorzystali kolejnej, dogodnej sytuacji na zdobycie gola. Tomasz Bartosz znalazł się w sytuacji jeden na jednego z bramkarzem, ale postanowił dograć piłkę do Sebastiana Kornagi, który był dobrze pilnowany przed defensorów z Zawidowa. W 77 minucie było 2:2. Na listę strzelców wpisał się piłkarz Piasta Tomasz Grabowski.

Podopieczni trenera Bolkowskiego niesieni dopingiem strzelińskiej publiczności zdołali po raz kolejny wyjść na prowadzenie. W 79 minucie kapitan Łukasz Suchecki głową zagrał do wprowadzonego w drugiej części meczu Tomasza Urbana, a ten potężnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Napastnik strzelinianki miał jeszcze kolejne szanse na zdobycie goli. Niestety w 84 minucie w sytuacji jeden na jednego z bramkarzem trafił w słupek. Goście mogli wyrównać w 89 minucie, jednak fantastyczną paradą bramkarską popisał się Mariusz Bołdyn. Wynik meczu w doliczonym czasie gry ustanowił strzałem głową Tomasz Urban. Był to drugi gol byłego napastnika Sparty Świdnica w tym spotkaniu. Okazał się prawdziwym jokerem w talii Piotra Bolkowskiego. Trener w drugiej połowie zmienił najlepszego napastnika minionego sezonu Tomasza Bartosza i wprowadził Urbana, który odpłacił za zaufanie dwoma trafieniami.

Strzelinianka Strzelin po 9. kolejkach spotkań IV ligi uzbierała 16 punktów. W następnym meczu podopieczni trenera Bolkowskiego zmierzą się w Żmigrodzie z tamtejszym Piastem. Kolejne spotkanie w roli gospodarzy zawodnicy ze Strzelina rozegrają 16 października o godzinie 16 z drużyną 1985 Szczawno Zdrój.