Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Protesty na budowie wschodniej obwodnicy Wrocławia

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W 2012 roku ma być gotowa droga z Żernik Wrocławskich do Siechnic w ramach wschodniej obwodnicy Wrocławia, czyli drogi Bielany - Łany - Długołęka. Inwestycję oprotestowało jednak Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Żernik Wrocławskich. Czy wpłynie to na budowę odcinka?
Protesty na budowie wschodniej obwodnicy Wrocławia
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Protesty na budowie wschodniej obwodnicy Wrocławia
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Protesty na budowie wschodniej obwodnicy Wrocławia
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Protesty na budowie wschodniej obwodnicy Wrocławia
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Zamieszanie z inwestycjami, najpierw remontem drogi wojewódzkiej nr 395 od Żernik Wr. do autostrady, a teraz budowy odcinka z Żernik Wr. do Siechnic, dotyczy również mieszkańców powiatu strzelińskiego. Właśnie tędy tysiące kierowców z naszego rejonu jedzie do stolicy Dolnego Śląska do pracy, szkoły czy na zakupy. Czy w końcu doczekamy się lepszej drogi dojazdowej do Wrocławia?

Przetargi w toku

Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Żernik Wrocławskich zaskarżyło decyzję środowiskową dotycząca odcinka z Żernik Wr. do Siechnic. Bez niej nie można wystąpić o pozwolenie na budowę i rozpocząć prac. Inwestor, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu, na razie nie przewiduje problemów z inwestycja. - Ten protest nie dotyczy nas bezpośrednio. Stowarzyszenie odwołało się od decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie - mówi Beata Pelc z biura prasowego DSDiK. - My pracujemy normalnie i oczekujemy na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. W tej chwili trwa ocena ofert firm, które jeszcze w zeszłym roku zgłosiły się do przetargu na wykonanie tego etapu wschodniej obwodnicy Wrocłąwia – dodaje Beata Pelc. Ogłoszony przetarg ma dwa etapy. W pierwszym DSDiK ocenia firmy. Najlepsze zostaną zaproszone do drugiego etapu, w którym będą miały zaproponować ofertę cenową za wykonanie inwestycji.

Chcą obejścia ul. Strzelińskiej

Dlaczego stowarzyszenie zaskarżyło decyzję? Przede wszystkim chodzi o to, że w raporcie oddziaływania drogi na otaczający teren nie rozpatrzono dogłębnie możliwego oddziaływania zwiększonego ruchu samochodów na teren leżący przy ul. Strzelińskiej w Żernikach Wrocławskich. Członkowie stowarzyszenia tłumaczą, że ich argumenty są ignorowane i przez wiele lat nikt nie szukał z nimi porozumienia, aby zaprojektować drogę zabezpieczającą interesy wszystkich stron. Postulują oni o drogowe obejście Żernik Wrocławskich, które było wrysowane w studium zagospodarowania przestrzennego od roku 1997r. i było skomunikowane ze spornym odcinkiem drogi Żerniki Wr. - Siechnice (pełne stanowisko Stowarzyszenia na dole).

DSiDK twierdzi, że była gotowa uwzględnić propozycje mieszkańców. Tak było w przypadku Iwin. - Mieszkańcy postulowali zbudowanie ekranów dźwiękochłonnych i zostały one ujęte w projekcie. Takich głosów nie było z Żernik Wrocławskich – dodaje Beata Pelc.

Czarny scenariusz

Stanowisku protestujących dziwi się również wicestarosta Jerzy Fitek, do niedawna burmistrz gminy Siechnice. - Wydaje mi się, że jest to protest dla samego protestu. Wcześniej udało się zablokować modernizacje ul. Strzelińskiej. Efekt jest taki, że zamiast gruntownej przebudowy, będzie tylko zwykły remont. A ruch w Żernikach Wr. i tak będzie się zwiększał i nic nie zmienią protesty. Problem będzie znacznie większy, gdy ten odcinek z Żernik Wr. do Siechnic nie powstanie na czas, a jak wiadomo intensywne prace trwają na odcinku z Siechnic do Łan. Jeżeli samochody nie będą mogły pojechać od ronda w Siechnicach do ronda w Żernikach Wr., to cały ruch z tego nowego odcinka drogi będzie musiał przejechać drogami powiatowymi przez Świętą Katarzynę i Smardzów do skrzyżowania z ul. Strzelińską i ul. Kolejową w Żernikach Wrocławskich. Aż trudno sobie wyobrazić, co się wtedy będzie działo.

Wicestarosta przestrzega przed najgorszym z możliwych scenariuszy, w którym przez protesty inwestor nie dostanie pozwolenia na budowę. Wtedy 136 mln zł, zabezpieczonych w budżecie województwa, zostanie przesuniętych na inną inwestycję drogową. - To jednak najczarniejszy scenariusz z możliwych i mam nadzieję, że do niego nie dojdzie – dodaje Jerzy Fitek.

Co dalej?

Odwołanie stowarzyszenia wpłynęło do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska 28 stycznia 2011 r. - Obecnie jest na wstępnym etapie rozpoznania i trudno wskazać terminu, w jakim wyda on decyzję. Zazwyczaj rozpatrzenie podobnych spraw trwa ok. 2 miesięcy – mówi Monika Jakubiak, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

O tym, jaka będzie decyzja GDOŚ trudno dziś spekulować. Najbardziej prawdopodobne są trzy warianty: utrzyma on w mocy decyzję organu I instancji, uchyli w całości decyzję organu I instancji i przekaże do ponownego rozpatrzenia organowi I instancji albo uchyli w części i w niej orzeknie, a w pozostałej części utrzyma w mocy decyzję organu I instancji.

Budowa i plany

Przypomnimy, że obecnie trwa budowa odcinka z Siechnic do Łan o długości ponad 5,6 km. To najtrudniejszy technicznie fragment całej inwestycji. - Prace idą zgodnie z planem. Wszystkie skomplikowane obiekty inżynieryjne są realizowane – mówi Beata Pelc z DSDiK. Choć termin oddania tego odcinka zaplanowany jest na wiosnę 2013 roku, to wykonawca zapewnia, że inwestycja będzie gotowa przed EURO 2012.

Trudno dziś powiedzieć natomiast kiedy powstanie odcinek z Żernik Wrocławskich do Bielan Wrocławskich. Odcinek, który jakiś czas temu „wypadł” z przebiegu wschodniej obwodnicy, bowiem były problemy z wyznaczeniem drogi o odpowiednich parametrach w okolicach Wysokiej. Został on wtedy zastąpiony drogą wojewódzką nr 395 od ronda w Żernikach Wr. do węzła Krajków na autostradzie A 4. Władze województwa wróciły jednak do pierwotnego przebiegu trasy, co stało się wręcz koniecznością, gdy okazało się, że nie będzie gruntownej modernizacji drogi wojewódzkiej nr 395. Trudno dziś jednak mówić o konkretnych datach. Samo przygotowanie inwestycji może potrwać 5 lat, bowiem trzeba zacząć od projektowania.

Pozostał jeszcze odcinek obwodnicy z Łan do Długołęki. Tam z kolei problemem jest, że cześć trasy biegnie przez obszar chroniony Natura 2000. Odcinek od Łan do rzeki Widawy trzeba zaprojektować jeszcze raz, co z kolei pod znakiem zapytania stawić dotrzymanie planowanego termin zakończenia tego odcinka, czyli rok 2014.


Artur Szkudlarek



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl