Rywalem podopiecznych trenera Piotra Bolkowskiego była występująca w klasie okręgowej Unia Złoty Stok. Gospodarze rozpoczęli mecz w składzie: Król, Lofek, Rogan, Sukiennik, Skorupski, Łuczak, Szydziak, Józefowicz, Sukiennik, Brusiło, Sadliński i Urban. Na boisku pojawili się także: Burtan, Kaczmarek, Bandura, Partyka, Błachaniec, Ziółkowski, Toporowski i Wróblewski.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodarzy. Już w trzeciej minucie meczu gola zdobył Tomasz Urban. Na drugą bramkę kibice musieli czekać zaledwie 4 minuty. Wynik na 2:0 podwyższył Sebastian Sadliński. Ten sam zawodnik 60 sekund później zdobył swojego drugiego gola. Nie minęło 10 minut a Strzelinianka prowadziła już 3:0!
Goście nie potrafili w pierwszej części meczu stworzyć żadnej groźnej sytuacji. Jeden z zawodników ze Złotego Stoku, po zamieszaniu w polu karnym, w 14 minucie umieścił piłkę we własnej bramce. To nie był jednak koniec festiwalu strzeleckiego.
W 25 minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Tomasz Urban. Bohaterem spotkania okazał się nowy nabytek Strzelinianki Sebastian Sadliński, który w 30 i 45 minucie pokonał po raz trzeci i czwarty bramkarza ze Złotego Stoku. Gospodarze schodzili do szatni prowadząc aż 7:0! Niestety w pierwszej połowie boisko musiał opuścić Krzysztof Rogan, który doznał urazu po jednym ze starć z zawodnikiem gości.
W drugiej odsłonie trener Piotr Bolkowski dokonał wielu zmian. Przed meczem ze Ślęzą Wrocław dał odpocząć swoim najlepszym piłkarzom: Sadlińskiemu, Brusile, Szydziakowi czy Urbanowi. Zawodnicy Strzelinianki stworzyli kilka dogodnych sytuacji na zdobycie goli, ale nie potrafili ich wykorzystać. W drugiej części bramki zdobywali goście. W 59 minucie obrońca ze Złotego Stoku wykorzystał zamieszanie pod bramką Króla i strzałem przewrotką umieścił piłkę w siatce. Unia zaatakowała w ostatnim kwadransie. Ataki przyniosły skutek w postaci dwóch goli zdobytych w 77 i 80 minucie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 7:3.
Powalczą o awans?
Mecz z Unią Złoty Stok zakończył okres przygotowawczy Strzelinianki. Nasz zespół rozegrał szereg sparingów: 2:0 Lechia Dzierżoniów, 2:2 Skalnik Gracze, 2:2 Błyskawica Gać, 3:2 Sparta Paczków, 0:2 Polonia Sparta Świdnica i 4:2 Kuźnia Jawor. W niedzielę 6 marca podopieczni trenera Piotra Bolkowskiego rozegrali pierwszy oficjalny mecz w roku 2011. Strzelinianka we Wrocławiu zmierzyła się z tamtejszą Odrą. Było to spotkanie w ramach 1/8 Pucharu Polski szczebla wojewódzkiego. Po 90 minutach na tablicy wyników był remis 2:2. Zespół ze Strzelina wygrał w rzutach karnych 3:1. Strzelinianka w przerwie zimowej odbyła także zgrupowanie w Dzierżoniowie.
Czy nasz zespół stać na awans do III ligi? - Każdy działacz i kibic życzy swojej drużynie jak najlepiej. Tak też jest w moim przypadku - mówił prezes Strzelinianki Krzysztof Żerebecki. W przerwie zimowej Strzeliniankę wzmocniło trzech piłkarzy. - Do drużyny dołączyli Sebastian Sadliński z Lechii Dzierżoniów, Damian Szydziak, który ostatnio występował w Ślęzie Wrocław i Artur Toporowski z Kwarcytu Jegłowa. W najbliższym tygodniu powinna rozstrzygnąć się sprawa pozyskania jeszcze jednego piłkarza - mówił o zimowych wzmocnieniach prezes. W barwach Strzelinianki w rundzie wiosennej nie zobaczymy: Tomasza Bartosza, Sebastiana Kornagi, Przemysława Sekuły i Łukasza Bochorodycza.
Czekając na Ślęzę
Ceny biletów na mecze Strzelinianki w rundzie wiosennej nie uległy zmianie. Wejściówka nadal kosztować będzie 5 złotych. Kobiety, dzieci oraz młodzież do lat 16 na stadion mogą wejść za darmo. Można już również kupować karnety na rundę wiosenną rozgrywek piłkarskiej IV ligi. Karnety w cenie 25 złotych są do nabycia w siedzibie klubu oraz w kiosku warzywnym wiceprezesa Jerzego Wójcikiewicza.
Już w sobotę 19 marca piłkarze Strzelinianki na własnym stadionie rozegrają pierwszy mecz w roku 2011 w IV lidze. Rywalem podopiecznych trenera Piotra Bolkowskiego będzie Ślęza Wrocław. Ostatni raz oba zespoły spotkały się 21 sierpnia. Wtedy piłkarze Strzelinianki wygrali we Wrocławiu 1:0. Po rundzie jesiennej Strzelinianka zajmuje czwarte miejsce w tabeli czwartej ligi. Ślęza jest piąta i traci zaledwie punkt do zespołu ze Strzelina. Będzie to ważny mecz dla Damiana Szydziaka pomocnika Strzelinianki, który w rundzie jesiennej reprezentował barwy klubu z Wrocławia. Czeka nas bardzo emocjonujące spotkanie!