W poprzednim meczu obu ekip w Legnicy Konfeks wygrał 1:0. Piłkarze Strzelinianki bardzo chcieli się zrewanżować przeciwnikowi, który wyprzedzał ich w tabeli zaledwie o jeden punkt.
Spotkanie znakomicie ułożyło się dla gospodarzy. Już w pierwszej minucie na listę strzelców wpisał się Tomasz Urban, który wykorzystał dobre podanie z lewej strony boiska od Rafała Brusiły. Niestety, radość trwała zaledwie siedem minut. W polu karnym Strzelinianki nie pilnowany był Krzysztof Stryński i strzałem głową nie dał żadnych szans Mariuszowi Bołdynowi.
Minutę później doskonałą, indywidualną akcję przeprowadził Jarosław Wróblewski, który nieprzepisowo został powstrzymany w polu karnym. Sędzia bez wahania podyktował „jedenastkę”. Niestety piłka po strzale kapitana Marcina Józefowicza odbiła się od słupka. Strzelinianka ponownie na prowadzenie wyszła w 12 minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, w polu karnym Konfeksu najwyżej wyskoczył Jakub Skorupki, który głową umieścił futbolówkę w bramce. W 33 minucie gospodarzy od straty gola uratował Krzysztof Rogan, który w zamieszaniu w polu karnym wybił piłkę na aut. Minutę później kolejną, błyskotliwą akcję prawą stroną przeprowadził Jarosław Wróblewski. Obrońcy Konfeksu ponownie nieprzepisowo zatrzymali naszego napastnika w polu karnym. Tym razem „jedenastkę” na bramkę pewnym strzałem zamienił Tomasz Urban. Strzelinianka prowadziła od 35 minuty 3:1. Jeszcze przed przerwą swoją szansę miał Damian Szydziak, ale jego strzał został zablokowany przez obrońców gości.
Po zmianie stron podopieczni trenera Piotra Bolkowskiego nadal kontrowali przebieg spotkania. W 50 minucie Damian Szydziak próbował pokonać bramkarza Konfeksu, ale jego strzał był zbyt lekki. W 65 minucie swoją szansę miał także Marcin Józefowicz, jednak ponownie dobrze zachował się golkiper z Legnicy. W 74 minucie piłkarze Strzelinianki wykonywali kolejny rzut rożny. Ponownie w polu karnym najwyżej wyskoczył Jakub Skorupski, który głową zdobył swojego drugiego gola. Gospodarze prowadzili już 4:1 i do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Było to pierwsze zwycięstwo piłkarzy Strzelinianki w rundzie wiosennej.
Dzięki cennym trzem punktom wywalczonym na własnym stadionie, piłkarze Strzelinianki awansowali na trzecie miejsce w tabeli IV ligi. Nasza drużyna po dziewiętnastu kolejkach uzbierała 33 punkty. Nowym liderem IV ligi jest Prochowiczanka Prochowice z 40 punktami, która o dwa punkty wyprzedza Bielawiankę Bielawa.
W następnym meczu piłkarze Strzelinianki w Pietrzykowicach zmierzą się z Pumą. Kolejne spotkanie przed własną publicznością zawodnicy ze Strzelina rozegrają 16 kwietnia, a rywalem będzie lider Bielawianka Bielawa.