Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Strzelin
Strzała wystartował

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W dniach 10-12 czerwca w Kotlinie Jeleniogórskiej odbył się 26. Rajd Karkonoski. Zawody wygrali już po raz kolejny Francuzi Brayan Bouffier i Xavier Panseri jadący peugeotem 207 S2000.W zawodach udział wziął również kierowca ze Strzelina Kamil Strzała wraz ze swoją pilotką Anetą Marcol.
Strzała wystartował
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Kamil Strzała ze Strzelina wraz ze swoja pilotką Anetą Marcol jechali w Rajdowym Debiucie jako zawodnicy startujący bez pomiaru czasu. Nasza załoga jadąca renault clio Williams ukończyła zawody, zdobywając cenne doświadczenie na trasach mistrzostw Polski. Szczęśliwie obyło się bez tak zwanych „dużych momentów”, czyli wypadków i awarii technicznej. - Przygotowania do rajdu trwały ponad 2 miesiące. To był ciężki okres, w którym zarwałem wiele nocy by odpowiednio przygotować rajdówkę. To był również ciężki czas finansowo - musiałem zebrać odpowiedni budżet. Zdążyliśmy i mogliśmy spełnić marzenie o starcie w rajdzie zaliczanym do Mistrzostw Polski - mówił po zawodach Kamil Strzała. 

Strzeliński kierowca swoją przygodę z motoryzacja rozpoczął już w dzieciństwie. Najpierw jeździł motocyklami, ale gdy zdał egzamin na prawo jazdy myślał już tylko o wyścigach. - Prawo jazdy to dopiero początek. Później potrzebne jest wsparcie, również ze strony rodziny i otoczenia. Na szczęście moja rodzina dopinguje mnie, pomimo że to bardzo ryzykowny sport. Przed wyścigiem mam pewne obawy, ale już po starcie do Odcinka Specjalnego trzeba o tym zapomnieć i skupić się na szybkiej jeździe! - dodaje Strzała.

Pierwszą rajdówką Kamila Strzały był fiat 125p z ponad 100 konnym silnikiem, który sam przygotował. Swój debiut zaliczył w rajdzie KJS Opole w maju 2010r.Od tego sezonu kierowca zasiada za kierownicą clio Williams 16V. - Obecnie jeżdżę clio, ale mam nadzieje że od następnego sezonu przesiądę się do lepszej, szybszej rajdówki. Williams też jest fajnym samochodem. Auto ma ok.150 koni mechanicznych, co przy małej wadze czyni go szybką i zwinną rajdówką. Jest tu pełne wyposażenie rajdowe takie jak: klatka bezpieczeństwa, kubełkowe fotele i czteropunktowe, szelkowe pasy. Jest również zmodyfikowane zawieszenie oraz wydajniejsze hamulce, sportowe opony. Poświęciłem temu autku wiele czasu! - mówi o swoim samochodzie Kamil Strzała.

Po zdobyciu licencji rajdowej na początku roku, Kamil myślał tylko o tym by zaistnieć w rajdach rangi mistrzostw Polski. - Udało się, choć nie bez problemów. Jednym z większych było znalezienie pilota, który miałby odpowiednio duże doświadczenie i licencję rajdową. Udało mi się wystartować z Anetą Marcol z Ustronia. Jest to zawodniczka, która ma na swoim koncie wiele przejechanych rajdów właśnie w mistrzostwach Polski z różnymi kierowcami. Nasza współpraca była perfekcyjna, dlatego bardzo jej dziękuję - mówił o swoim pilocie Kamil Strzała ze Strzelina.

Warto wspomnieć, że Rajd Karkonoski jest przez wielu fachowców nazywany asfaltowym klasykiem. - To były świetne OS-y! Nie spodziewałem się aż tak szybkich i technicznych tras. Wąskie, kręte, momentami szybkie trasy były tak przygotowane żebyśmy się nie nudzili w rajdówce. Nie było czasu by podziwiać krajobrazy – dodaje z uśmiechem Strzała. - Dużo się nauczyłem na tym rajdzie. Mam nadzieję, że to doświadczenie zaprocentuje w następnych eliminacjach. Już w sierpniu Rajd Rzeszowski! Jeśli znajdą się sponsorzy to bardzo chętnie wystartuję. Szkoda, że w Rajdzie Karkonoskim nie wystartowała inna załoga ze Strzelina - Piotr Moliński i Jarek Pawlik. Niestety kiedy chłopaki wracali z rajdu tydzień wcześniej, aby przygotować się na Rajd Karkonoski, w ich rajdówkę uderzył pijany kierowca BMW, demolując ich peugeota. Mam nadzieję, że już w komplecie spotkamy się w Rzeszowie! - mówił o planach na przyszłość strzeliński kierowca rajdowy.

Start Kamila i Anety nie byłby jednak możliwy bez pomocy znajomych oraz przyjaciół, którzy dopingowali i pomagali jak tylko mogli. - Chciałbym bardzo podziękować tym, bez których ten start stałby pod dużym znakiem zapytania. Dziękuję mojemu pilotowi Anecie Marcol z Ustronia za jej profesjonalizm, mojemu serwisowi w skład którego weszli Piotr Moliński, Jarek Pawlik i Jakub Świder oraz mojemu fotografowi, uroczej Adzie Świderskiej. Dziękuję także Grzegorzowi Siekluckiemu z GS Sport ze Strzelina, Auto serwisowi Bajerowicz oraz Marcinowi Kowalczykowi z firmy Auto-Hol - dodaje Kamil Strzała.


Radosław Kwiatkowski



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl