Pomysł powstał z myślą o mieszkańcach, którzy pracują i nie mogą robić zakupów na targowisku w tygodniu. - Z propozycją takiego rozwiązania wyszła burmistrz Dorota Pawnuk. Zarówno handlarze jak i mieszkańcy niejednokrotnie mówili o takim rozwiązaniu, więc dostosowaliśmy się do ich potrzeb - mówi Kazimierz Sęga, kierownik Centrum Usług Komunalnych i Technicznych.
Co prawda otwarcie w sobotę, 2 lipca nie wzbudziło wielkiego zainteresowania kupujących, przyjechało też mniej handlowców, jednak zarządcy wierzą, że to tylko kwestia czasu. Trwa właśnie kampania informacyjna na temat dodatkowego dnia funkcjonownia targowiska.
- Większego zainteresowania spodziewamy się już 9 lipca – mówi Michał Partyka, pracownik CUKiT. - Ponowimy jeszcze rozprowadzanie kart informacyjnych, chcemy by każdy mieszkaniec wiedział, że teraz zakupy na targu może robić nie tylko we wtorek czy piątek.