Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Tylko jeden punkt Strzelinianki

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W minionym tygodniu piłkarze Strzelinianki rozegrali dwa mecze ligowe. W środę podopieczni trenera Piotra Bolkowskiego zremisowali bezbramkowo ze Ślęzą Wrocław, natomiast w sobotę przegrali w Kobierzycach z tamtejszym GKS-em 1:4.
Tylko jeden punkt Strzelinianki
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tylko jeden punkt Strzelinianki
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tylko jeden punkt Strzelinianki
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tylko jeden punkt Strzelinianki
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W środę 31 sierpnia rozegrano piątą kolejkę spotkań piłkarskiej IV ligi. Piłkarze Strzelinianki na własnym stadionie zmierzyli się z faworyzowaną Ślęzą. W letnim oknie transferowym drużynę z Wrocławia wzmocniło dwóch piłkarzy, którzy w sezonie 2010/2011 reprezentowali barwy strzelińskiego klubu- bramkarz Piotr Król i Rafał Brusiło. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 17. Nasz zespół wystąpił w składzie: Bołdyn, Więckowski (Andrusiak), Rogan, Skorupski, Lofek, Stopa, Grabowski (Partyka), Sukiennik, Bandura (Gierczak), Urban (Chytry), Józefowicz. W drużynie Ślęzy cały mecz rozegrał Rafał Brusiło, natomiast Piotr Król 90 minut spędził na ławce rezerwowych.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 9 minucie po podaniu Rafała Sukiennika dobrym strzałem popisał się Marcin Józefowicz, ale bramkarz Ślęzy zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny. Goście prowadzenie objąć mogli w 17 minucie, ale piłka po uderzeniu Rajtera odbiła się od słupka bramki Mariusza Bołdyna. Chwilę później Damian Więckowski dośrodkował futbolówkę do Miłosza Bandury, jednak skrzydłowy Strzelinianki nie trafił w światło bramki. W 32 minucie z powodu kontuzji plac gry opuścić musiał Damian Więckowski, a w jego miejsce pojawił się Adam Andrusiak. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i zakończyła się sprawiedliwym remisem.

Po zmianie stron, piłkarze Ślęzy wykonywali wiele stałych fragmentów gry, jednak bezbłędnie grała defensywa Strzelinianki. W 60 minucie Strzelinianka przeprowadziła szybką kontrę. Miłosz Bandura dośrodkował w pole karne z lewej strony boiska, jednak akcji nie wykończył Adam Andrusiak. Chwilę później gospodarzy od utraty gola ratuje Jakub Skorupski, który wybił piłkę z linii bramkowej po strzale doświadczonego Tomasza Kosztowniaka. W 65 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Marcin Józefowicz po podaniu Adama Andrusiaka. Niestety strzał napastnika Strzelinianki z pięciu metrów instynktownie obronił bramkarz Ślęzy Gąsiorowski. Wynik nie uległ już zmianie i Strzelinianka zremisowała mecz z drużyną z Wrocławia 0:0. - Spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu. Strzelinianka zawsze jest bardzo groźna na własnym stadionie. Uważam, że pomimo wielu osłabień, których doznał klub ze Strzelina w letnim oknie transferowym, to nadal jest to zespół bardzo dobrze poukładany- mówił po meczu piłkarz Ślęzy Wrocław Rafał Brusiło.

Trzy dni później, w sobotę 3 września, piłkarze Strzelinianki rozegrali kolejny mecz ligowy. Tym razem w Kobierzycach rywalem podopiecznych trenera Piotra Bolkowskiego był tamtejszy GKS. Nasz zespół wystąpił w składzie: Bołdyn, Stopa (Wróblewski), Rogan, Skorupski, Bandura, Andrusiak (Korgul), Grabowski (Bernacki), Sukiennik, Partyka (Więckowski), Urban, Józefowicz.

Drużyna ze Strzelina prowadzenie objąć mogła już w 9 minucie, jednak piłka po strzale z około 40 metrów Tomasza Urbana minimalnie minęła światło bramki. W 15 minucie gospodarze powinni zdobyć gola, jednak napastnik z Kobierzyc nie trafił do pustej bramki. Piłkarze Strzelinianki również mieli sytuacje na zdobycie bramek, jednak nie wykorzystali ich Józefowicz, Grabowski i Urban. GKS prowadzenie objął w 33 minucie. Zawodnicy z Kobierzyc szybko rozegrali stały fragment gry, po którym napastnik gospodarzy w sytuacji jeden na jednego pokonał Mariusza Bołdyna. Po pierwszych 45 minutach Strzelinianka przegrywała 1:0.

Chwilę po wznowieniu gry dobrą sytuację miał Marcin Józefowicz, jednak strzelił wprost w bramkarza gospodarzy. W 65 minucie po szybkiej kontrze GKS zdobywa drugą bramkę. To nie był jednak koniec popisu strzeleckiego gospodarzy. W 77 minucie zawodnik ekipy z Kobierzyc strzałem z około 16 metrów pokonuje po raz trzeci Bołdyna. W 90 minucie drużyna ze Strzelina straciła czwartą bramkę. W doliczonym czasie gry Strzelinianka zdobyła honorowego gola po akcji juniorów Bartosza Korgula i Sebastiana Bernackiego. Bramkę w swoim ligowym debiucie strzelił Bernacki. Strzelinianka przegrała z GKS-em 4:1.

Podopieczni trenera Piotra Bolkowskiego po sześciu meczach zajmują 15. miejsce w ligowej tabeli z pięcioma punktami. Następny mecz piłkarze Strzelinianki rozegrają na własnym stadionie w sobotę 10 września o godzinie 17. Rywalem strzelińskiej drużyny będzie Orkan Szczedrzykowice.


Radosław Kwiatkowski



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl