Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Strzelin
Udana reaktywacja

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Po trzech latach przerwy w Białym Kościele odbył się VII Amatorski Rajd Rowerowy Po Wzgórzach Strzelińskich. W zawodach udział wzięło 65 zawodników. Najszybszy okazał się Marek Alchimowicz z Przeworna, który wygrał również szóstą edycję rajdu.
Udana reaktywacja
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Udana reaktywacja
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Udana reaktywacja
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Udana reaktywacja
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Rowerowa impreza odbyła się w sobotę, 17 września. Na uczestników, którzy wystartowali z Białego Kościoła, czekała trasa o długości 25 kilometrów, która przebiegała przez wzniesienia Wzgórz Strzelińskich. Tereny te są wręcz idealne do uprawiania turystyki rowerowej ze względu na swój zróżnicowany charakter i umiarkowaną trudność. Zawodnicy musieli pokonać łagodne podjazdy, ale również strome zjazdy. Dużym atutem trasy wyścigu była urozmaicona nawierzchnia. - Startowałem w prawie wszystkich edycjach tego rajdu. Bardzo lubię jeździć na naszych terenach w powiecie strzelińskim. Jeżdżę amatorsko i podczas zawodów liczę na dobrą zabawę. Tegoroczna edycja jest lepsza od poprzednich - mówił Piotr Kasperowicz z Ludowa Polskiego.

Pierwszy Amatorski Rajd Rowerowy Po Wzgórzach Strzelińskich odbył się 1 września 2002r. Była to pierwsza impreza tego typu w naszym powiecie i okazało się, że nie ostatnia. Mimo fatalnej pogody, podczas pierwszego wyścigu zjawiło się wielu pasjonatów jazdy na rowerze, a zawody na trwałe zapisały się w kalendarzu imprez naszego powiatu. Pierwsza edycja zgromadziła na starcie 33 zawodników, którzy do pokonania mieli trasę o długości 18 kilometrów. VI edycja rajdu odbyła się 13 września 2008 roku. W zawodach wystartowały 44 osoby, które pokonały trasę o długości 22,5 km. Przez kolejne trzy lata wyścig nie odbywał się. Dopiero w minioną sobotę zorganizowano VII edycję.

- Wpływ na to, że od 2008 roku do teraz nie organizowaliśmy rajdu miało wiele czynników. Byliśmy trochę „wypaleni” organizacją wcześniejszych edycji. Przez te trzy lata powstała ogromna pustka, którą dziś staramy się zapełnić - mówił organizator Rafał Maślanka. Niestety w tym roku nie udało się pobić rekordu ilości uczestników. Najwięcej rowerzystów, bo aż 133, wzięło udział w II edycji rajdu w 2003 roku. W VII edycji wystartowało 65 osób.

- Rajd to bardzo duże przedsięwzięcie. Na szczęście zawsze możemy liczyć na pomoc mieszkańców. W organizację zaangażowała się młodzież. Ponad 40 osób na trasie czuwało nad bezpieczeństwem zawodników. Kolejne 20 osób pracowało na mecie i stracie. Nieoceniona jest również pomoc więźniów z zakładu karnego w Strzelinie, którzy pomagali w oznakowaniu trasy i jej oczyszczeniu - mówił o organizacji rajdu Rafał Maślanka.

Tak jak w poprzedniej edycji rajdu, niekonwencjonalny był sposób nagradzania uczestników. Oprócz trofeów sportowych dla zwycięzców, nagrody główne rozlosowane zostały wśród wszystkich uczestników rajdu. Jedna z nagród miała wartość 1000 złotych! Każdy rowerzysta otrzymał również pamiątkowy medal.

Uczestnicy rywalizowali w trzech kategoriach. Wystartowało tylko 6 kobiet. W żeńskiej kategorii amator najszybsza była Aneta Imielska z Wrocławia, która wyprzedziła Kamilę Biernat ze Strzelina i Dorotę Imielińską z Białego Kościoła. Wśród juniorów pierwsze miejsce zajął Michał Kaczmarek z Gęsińca. Kolejne miejsca na podium zajmowali: Wojciech Jagiełka z Łojowic i Konrad Grabowski z Kłodzka. W kategorii męskiej amator najszybszy okazał się Marek Alchimowicz z Przeworna, który zwyciężył również w szóstej edycji. Drugi był Miłosz Sola z Wrocławia, a trzeci Paweł Wawrzyński ze Strzelina. Puchary laureatom wręczyła burmistrz Dorota Pawnuk.

- Cieszę się, że udało mi się wygrać. Dzisiaj jechało mi się ciężko, ponieważ niedawno przechodziłem grypę. Podczas jazdy miałem też mały wypadek. Wypadłem z trasy, ale na szczęście skończyło się na kilku zadrapaniach. Od kilku lat trenuję kolarstwo górskie, dlatego miałem dobre przygotowanie pod dzisiejszy start. Często jeżdżę w okolicy Gromnika, więc znałem tę trasę, ćwiczę tam podjazdy - mówił na mecie zwycięzca rajdu Marek Alchimowicz.

- Trasa rajdu była bardzo ciekawa. W kolejnych edycjach chciałbym, aby było mniej dróg asfaltowych. Organizacja zawodów była bardzo dobra. Trasa była doskonale przygotowana i oznakowana – dodał Marek Alchimowicz.

Nagrodę specjalną otrzymał duet z Wrocławia - Józef Grochowski i Piotr Łąk. Obaj wystartowali rowerem typu tandem. - Jestem niewidomy od dziecka. Mam atrofię, zanik nerwu wzrokowego. Gdy byłem młody pływałem. Później grałem w piłkę dla niewidomych. Teraz jeżdżę rowerem dzięki mojemu przewodnikowi - mówił Józef Grochowski, który razem ze swoim przewodnikiem Piotrem Łąkiem, ukończył rajd. Zawodnicy jeżdżą razem od dwóch lat. Przejechali już 7 tysięcy kilometrów, a w obecnym sezonie około 2 tysiący. W blisko 7 godzin pokonali 192 km trasę Wrocław- Brzeg Dolny- Wołów- Legnica. Po raz pierwszy startowali razem w zawodach w Zdzieszowicach. Rajd w Białym Kościele był dopiero ich drugim startem. - Dzisiejsza trasa była bardzo ciekawa. Niestety już na 3 km „złapaliśmy gumę”. Myślę, że gdyby nie ten problem to bylibyśmy w czołówce. W Zdzieszowicach trasa była trudniejsza. Zjeżdżaliśmy z prędkością 70 km/h. Niestety mieliśmy mały wypadek, podczas którego połamałem bark. Jednak po dwóch tygodniach w gipsie, ponownie wsiadłem na rower - mówił na mecie Józef Grochowski.

Rajd rowerowy to nie tylko duże emocje sportowe, ale również dobra zabawa. Na mecie na zawodników czekał poczęstunek: ciepła grochówka, kiełbasa z grilla, herbata oraz świeże pieczywo z miejscowej piekarni „Ziarenko”. Najmłodszymi uczestnikami rajdu byli: Wojciech Jagiełka z Łojowic i Jonasz Walków ze Strzelina. Obaj mają 14 lat. Opłaty za wzięcie udziału w rajdzie zostały maksymalnie zmniejszone, 10 zł junior (14-18 lat), 20 zł amator (od 18 lat). Sklep i serwis rowerowy „Korba” zorganizował otwarty punkt serwisowy, gdzie każdy z zawodników mógł za darmo wyregulować rower. Dodatkowo przygotowano również sklepik z akcesoriami rowerowymi (zniżka od 10% do 50%) i odżywkami energetycznymi (PowerBar). Po pokonaniu trasy zawodnicy mieli możliwość umycia roweru. Smarowanie FinishLine i Weldtite kosztowało jedynie 5 zł! Dla rodzin oczekujących na przyjazd zawodników na metę zorganizowano konkursy i zabawy dla dzieci. Na wszystkich czekały upominki.

VII Amatorski Rajd Rowerowy Po Wzgórzach Strzelińskich stał na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym i sportowym. Uczestnicy już nie mogą się doczekać kolejnych zawodów w Białym Kościele. Organizatorzy bardzo dziękują sponsorom, bez których rajd by się nie odbył. Express Strzeliński po raz kolejny objął patronat medialny nad tą imprezą.


Radosław Kwiatkowski



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl