Podziel się posiłkiem, zbiórka żywności w ramach Caritasu, Szlachetna Paczka, świąteczna zbiórka żywności, Świąteczne Dary dla Rodaków na Wschodzie to tylko niektóre z akcji charytatywnych, w których uczestniczyli uczniowie Gimnazjum nr 2 w Strzelinie. Jako wolontariusze aktywni byli także uczniowie szkoły w Nieszkowicach działający w ramach samorządu uczniowskiego.
Kwestowanie na rzecz chorych i potrzebujących osób stało się tradycją w szkołach w całej Polsce. Istnieje wiele organizacji, fundacji i stowarzyszeń, które przez cały rok podejmują działania mające na celu zaspokojenie podstawowych warunków i minimalnego komfortu życia najuboższym. Aktywność wolontariuszy wzrasta szczególnie przed świętami Bożego Narodzenia. W tym czasie organizowane są przede wszystkim zbiórki żywności, pieniędzy czy odzieży. Do akcji chętnie przyłączają się uczniowie, zarówno młodzież jak i dzieci. Wolontariaty poprzez szkoły funkcjonują na naszym terenie już kilka lat, a ich aktywność co roku przynosi wymierne efekty dla społeczeństwa.
2 i 3 grudnia odbyła się coroczna „Świąteczna zbiórka żywności”. Po raz kolejny wzięli w niej udział uczniowie strzelińskiego gimnazjum. Przez dwa dni młodzi ludzie zbierali artykuły spożywcze w Tesco i Biedronkach. W 2010 roku udało się zebrać 1281 kg żywności. W tym roku to już druga tura działań charytatywnych prowadzonych na terenie supermarketów. 23 i 24 września wolontariusze wzięli udział w akcji „Podziel się posiłkiem”, której głównym organizatorem jest Federacja Polskich Banków Żywności z siedzibą w Warszawie. Strzelińskim koordynatorem jest Stowarzyszenie Dobroczynności im. „Matki Teresy z Kalkuty”, które następnie uzyskane dary przekazuje do Wrocławskiego Banku Żywności. W całej Polsce zebrano 1 498 921 kg żywności. Podsumowanie „mikołajek” pokaże czy tym razem wolontariuszom również udało się osiągnąć taki sukces.
Niezależnie od wyniku, szkoła pozostają aktywna. Samorząd uczniowski gimnazjum nr 2 bierze udział w „Szlachetnej paczce’’, a także w „Świątecznych Darach dla Rodaków na Wschodzie" organizowanej przez Telewizję Wrocławską.
- Zbieramy wszelkiego rodzaju słodycze, kawę, herbatę, produkty spożywcze, m.in. olej, makarony, konserwy. Pomoc trafi na Ukrainę oraz na Litwę, gdzie przy granicy z Polską, a często dalej na wschód Polacy, przeważnie na wsiach, żyją w trudnych warunkach – mówi odpowiedzialna za strzelińskich wolontariuszy Małgorzata Dąbrowska.
W każdej akcji aktywnych jest do 30 uczniów, ich pracę nadzorują opiekunowie Szkolnego Samorządu Uczniowskiego m.in. Teresa Golińska oraz pozostali nauczyciele. Wspólne zaangażowanie i chęć współpracy przyczyniły się wielokrotnie do uszczęśliwienia wielu rodzin. W 2010 roku w ramach „Szlachetnej paczki” młodzież obdarowała 6 rodzin, przekazano m.in. ubrania, zabawki i przybory szkolne. Z dodatkowo uzyskanej, niewielkiej kwoty zafundowano także radio.
Tradycyjnie w pomoc włączyli się także uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej w Nieszkowicach. W poniedziałek 5 grudnia po prawie miesiącu zbiórek podsumowali prowadzoną przez samorząd uczniowski akcję. Wszystkie dzieci, nauczyciele i pracownicy szkoły zbierali długoterminowe produkty spożywcze, słodycze oraz zabawki. 6 grudnia dary trafiły do anonimowych rodzin. Wolontariusze z Nieszkowic świąteczne kartony rozwieźli po domach przebrani w mikołajkowe stroje. Pomoc została udzielona tym samym rodzinom, co w roku ubiegłym, ale także innym osobom, które znalazły się w potrzebie.
- W całoroczną pomoc - głównie jest to zbiórka odzieży - od kilku lat anonimowo zaangażowani są pracownicy i nauczyciele szkoły. Stąd też czerpiemy informacje na temat potrzeb rodzin, czasami zgłaszają się one do nas same – mówi pedagog Halina Drozdalska. - Chcemy, aby dzieci uwrażliwiły się na niedolę innych. Zobaczyły, w jak trudnych warunkach żyją ich rówieśnicy – dodaje.
Różnego rodzaju koncerty, występy, mecze czy zbiórki charytatywne zdobywają z roku na rok co raz większą popularność. Zakres działania wolontariuszy ma już charakter masowy. Podsumowanie każdej z tych akcji jest dowodem tego, że społeczeństwo mimo niełatwej sytuacji pozostaje wrażliwe na biedę, krzywdę i niedolę innych. Mieszkańcy gminy Strzelin kolejny raz pokazali, że nie są wobec innych obojętni.