Uszkodzona studzienka kanalizacyjna znajduje się w chodniku w pasie drogowym ulicy Ząbkowickiej. Ma uszkodzoną pokrywę. Dla bezpieczeństwa została ogrodzona. Jeden z mieszkańców poinformował nas, że taki stan trwa od 2 miesięcy i nikt nie reaguje na problem, a jedynie go „ogradza’’. Studzienka należy do telefonii Dialog. Droga jest wojewódzka i to Powiatowy Zarząd Dróg w Strzelinie, jako jednostka sprawująca nadzór z ramienia Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu ma obowiązek monitorować sytuację. Pracownicy urzędu miejskiego w Strzelinie poinformowali o uszkodzeniu studzienki Powiatowy Zarząd Dróg. Przekonany się jak długo trzeba będzie czekać na reakcję i poprawę sytuacji.
Jednak większym problemem wydaje się być fakt notorycznych kradzieży kratek kanalizacyjnych. Tylko w listopadzie było ich aż siedem. 27 listopada nieznani sprawcy dokonali kradzieży żeliwnych kratek ściekowych na ulicy Łozińskiego, Konopnickiej, Świętego Michała, a także Świerkowej w Gęsińcu. Dwie kratki zniknęły z drogi wewnętrznej, bocznej od ulicy Grota Roweckiego i jedna przy szkole w Kuropatniku. Straty wynoszą dokładnie 4 200 zł, każda po 700zł. Kratki ściekowe są na bieżąco uzupełniane. Kupowane i montowane na zlecenie gminy i nadal – na bieżąco – kradzione. W miejsce skradzionych wstawiono kratki żelbetowe, póki co nie znikają . Łupem złodziei pada to, co można sprzedać jako złom. Jedna wymiana, jedna kratka żelbetowa kosztuje 160 zł i tylko w tym roku złodzieje studzienek kosztowali gminę koło 10 tysięcy złotych.