Zmiany w godzinach odjazdów pociągów bywają uciążliwe dla pasażerów, jednak pracownicy PKP informują, że zmiany są naturalne i nanoszone regularnie każdego roku. Wystarczy dla pewności sprawdzić czy pociąg, których zamierzamy podróżować nie jest obecnie zaplanowany na inną godzinę. Ważną informacją jest natomiast planowane wprowadzenie na tory większej liczby pociągów. Ma to nastąpić jednak dopiero w czerwcu przyszłego roku. Dodatkowe pociągi nie zostaną naniesione na liniowe tabele rozkładów jazdy Przewozów Regionalnych dopóki zmiany nie będą wprowadzone w życie.
- Być może z początkiem czerwca uruchomione będą kolejne 4 pociągi na dobę w relacji Wrocław – Strzelin i 4 w relacji zwrotnej. Nie są to pociągi dodatkowe. To transport przewidziany w nowym rozkładzie jazdy. Połączenia aglomeracyjne najprawdopodobniej wprowadzone zostaną 1 czerwca – wyjaśnia Andrzej Piech naczelnik Działu Sprzedaży Dolnośląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Decyzja o wprowadzeniu 8 połączeń wynika z założenia o potrzebie zagęszczenia ruchu pociągów w ramach aglomeracji w granicach 40-45 km od Wrocławia. W takich odległościach najwięcej osób dojeżdża do pracy i szkoły. Zatem za pół roku mieszkańcy Strzelina będą mieli większy komfort dojazdu i większą możliwość dostosowania godzin podróżowania do swoich potrzeb.
Nowy rozkład jazdy zawiera porównywalną liczbę pociągów do poprzedniego. W regionie na tory wyjedzie 321 pociągów Przewozów Regionalnych. Dobra wiadomością jest również ta, że po zmianach wprowadzonych 17 października, w najbliższym czasie nie przewiduje się podniesienia stawek za bilety.