Budżetowa sesja Rady Powiatu Strzelińskiego odbyła się 29 grudnia. Radni musieli zmierzyć się z trudnymi decyzjami zmian w starym budżecie i uchwaleniem nowego. Większością głosów przyjęto projekty obu uchwał. Jednak dwoje spośród radnych było przeciwnych, a troje wstrzymało się od głosu. Jak argumentowali, decyzje jakie podjęli były efektem zastrzeżeń, co do niektórych zapisów zawartych w budżecie.
Budżet przyjęty 12 głosami zakłada, że dochody powiatu w tym roku będą wynosić 44 558 107 zł z czego ponad 42 miliony to dochody bieżące. To ponad 3,5 miliona mniej niż w roku 2011. Natomiast wydatki zostały ustalone w kwocie mniejszej o ponad 5 milionów złotych. W tym roku łącznie zaplanowano je na sumę 44 mln 8 tys. zł. Wydatki bieżące to ponad 42 miliony. Najwięcej środków z budżetu pochłonie dział oświaty i wychowania. Na ten cel przeznaczono ponad 17 milionów, z czego ponad 11 mln 309 tys. z wydatków bieżących trafi do pracowników w formie wynagrodzeń i ich pochodnych.
Na transport i łączność w tym roku planuje się wydać 4 mln 184 tys. zł. Z czego na drogi powiatowe zostanie przeznaczone o 62,6% mniej niż w roku ubiegłym. Niespełna 2 mln zł. to koszty m.in. napraw maszyn i urządzeń będących na stanie Powiatowego Zarządu Dróg, remonty nawierzchni, zimowe utrzymanie dróg czy utrzymanie systemów odwadniających drogi.
Znacznie mniejsze będą również wydatki na ochronę zdrowia. Nieco ponad 1,5 mln zł to aż o połowę mniej niż 2011 roku. W tym składki na ubezpieczenia zdrowotne świadczone dla osób nie objętych obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego, czyli dotacja celowa w kwocie 1 mln 317 tys. Wychowankowie z Domu Dziecka Placówki Wielofunkcyjnej w Górcu otrzymają około 15 tys. zł, Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii ZPO w Strzelinie 6,5 tys., a wychowankowie Rodzinnego Domu Dziecka niecałe 2 tys. zł. Prawie 1 mln 300 tys. zł trafi do w formie świadczeń do bezrobotnych bez prawa do zasiłku. Ponad 200 tysięcy z budżetu wypłynie w formie spłaty zobowiązań przyjętych w wyniku likwidacji Szpitala Powiatowego w Strzelinie.
W budżecie przyjęto również kontynuację budowy sali gimnastycznej w ZSO w Strzelinie, a także rozpoczęcie takich inwestycji jak: montaż instalacji solarnej w Zespole Placówek Oświatowych, modernizacja sieci wodociągowej w ZSO czy zakup zestawów komputerowych dla Wydziału Geodezji w Starostwie Powiatowym. Przyjęto również podwyżkę płac dla nauczycieli o 3,8%. Pieniądze pochodzą z rezerwy celowej, a wyższe pensje pracownicy będą otrzymywać od września tego roku.
Kilka uwag do nowej uchwały budżetowej miał radny Józef Pawnuk. Stwierdził, że jest to jeden z najgorszych budżetów powiatu strzelińskiego. W swojej wypowiedzi podkreślił, że należałoby zwrócić szczególną uwagę na planowane dochody i wydatki powiatu - mniejsze o kilka milionów złotych. - Największe zainteresowanie ze strony mieszkańców i najwięcej krytycznych słów pada pod adresem powiatu w kwestii stanu dróg powiatowych. On się nie tylko nie polepszy, ale pogorszy się, jako że na rok 2012 na transport i łączność przeznaczone jest 40% wydatków roku bieżącego - mówił podczas sesji radny Pawnuk. - Ochrona zdrowia jest drugim newralgicznym punktem. W 2011 zabezpieczonych było 3 mln 58 tys. a planujemy 1 mln 500 tys., to jest 50% tego co w minionym roku. Najbardziej powinny nas zainteresować wydatki majątkowe na inwestycje. Jest to jeden z najgorszych budżetów, gdyż praktycznie na zadania inwestycyjne przeznaczamy 1 mln 500 tys. zł na budowę sali gimnastycznej w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Strzelinie. To bardzo dobrze. Od początku uważałem, że to zadanie powinno być wdrożone, natomiast poza tymi drobnymi 50 tys. czy 70 tys. na zakup termosu praktycznie nie inwestujemy. Ktoś kto nie inwestuje nie tyle, że się zatrzymuje, ale cofa się w rozwoju. Biorąc pod uwagę te kwestie nie będę mógł z czystym sumieniem głosować za przyjęciem budżetu na 2012rok – podsumował.
Radna Jadwiga Szmigielska zgodziła się z wypowiedzią przedmówcy. Ze swojej strony po raz kolejny wspomniała o niesprecyzowanych założeniach dotyczących funkcjonowania Strzelińskiego Centrum Medycznego. - Mój niepokój budzi fakt, że będziemy przyjmować budżet na 2012 rok a ciągle nie znamy koncepcji na dalsze funkcjonowanie SCM. Być może, podkreślam być może, gdyby była taka koncepcja wynikałoby z niej, że tych środków nie potrzeba zabezpieczać w budżecie. Uważam, że kolejność powinna być taka, że przed rozpoczęciem pracy nad budżetem powiatu powinniśmy wiedzieć czy te środki będą potrzebne czy nie. Tym bardziej, że jesteśmy zasypywani sprzecznymi informacjami – podkreśliła radna. - Na komisji zdrowia w listopadzie usłyszeliśmy od pana prezesa (Jarosław Sołowiej - przyp. red.), że prawdopodobnie spółka zamknie ten rok ze stratą około 3 milionów. Na spotkaniu z panem Sołowiejem i przewodniczącym Rady Nadzorczej Moszczyńskim usłyszeliśmy, że będzie to około 1,5 miliona złotych. W prasie czytamy, że około 500 tysięcy. Ten bałagan informacyjny musi niepokoić i nie byłoby go, gdyby istniała koncepcja, dobrze przygotowany dokument, przyjęty i zatwierdzony przez radę powiatu - mówiła Jadwiga Szmigielska.
Głos zabrał także radny Mariusz Majewski, który uznał m.in. że biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację gospodarczą, budżet w niektórych kwestiach jest nie do zrealizowania. Po wysłuchaniu uwag i wniosków członków rady, tuż przed samym glosowaniem, przemówił starosta Jerzy Krochmalny. - Podjęliśmy się niełatwego zadania, aby w odpowiedni sposób zrównoważyć ten budżet - mówił. - Dołożymy wszelkich starań, żeby budżet został zrealizowany. To czy on jest mało realny czy nie, można ocenić po jego wykonaniu. Na chwilę obecną założenia są ambitne, choć kwoty może zastraszające. Ale, kiedy mówimy o powiatowym centrum profilaktyki i 330 % wzroście dochodów, to jest to kwota 60 tys. zł. Wydaje mi się, że takie dochody centrum profilaktyki będzie musiało wypracować. Jeżeli nie, to potrzeba funkcjonowania takiej placówki będzie jasno określona. Mówimy o wzroście za sprzedaż nieruchomości o 400%. Mamy nowe nieruchomości do sprzedaży, myślę że będą stanowiły atrakcyjny kąsek dla potencjalnych inwestorów. Dwa najważniejsze zadania to poprawa stanu dróg i na ten cel przeznaczymy wszelkie wolne środki oraz priorytetowa budowa sali gimnastycznej - tłumaczył starosta.