- Żadnych deklaracji z naszej strony nie było, ani ustnych, ani pisemnych – komentuje były burmistrz Michał Kołodnicki. – Najważniejsze dla mieszkańców m.in. ulicy Kraszewskiego, po wykonaniu instalacji sanitarnej i kanalizacji było utwardzenie drogi. I wykonane zostały dojazdy trwałe prowadzące do ich posesji. Dopiero w następnej kolejności mówiliśmy o wykonaniu oświetlenia i dopóki to nie będzie zrealizowane, nie ma co mówić o chodniku, bo trzeba by było znowu rozkopać to co się wykonało żeby np. położyć kable. Ale żadnych obietnic i deklaracji nie było – mówi Michał Kołodnicki.
Burmistrz Dorota Pawnuk stawia sprawę jasno. Władze zdają sobie sprawę z oczekiwań mieszkańców ul. Kraszewskiego, ale przypomina też o innych, np. mieszkańcach Osiedla Wschodniego, którzy nadal czekają na utwardzenie drogi. - Aktualny stan finansów gminy Strzelin, niestety, nie pozwala na realizację oczekiwanych przez mieszkańców ul. Kraszewskiego inwestycji. Mocno ograniczone możliwości finansowe i konieczność szukania oszczędności sprawiły, że strzeliński samorząd realizuje głównie te inwestycje, na które może pozyskać dofinansowanie z zewnętrznych źródeł - mówi burmistrz Dorota Pawnuk.
Gmina informuje też, że brak środków finansowych uniemożliwia określenie choćby przybliżonego terminu wykonania oświetlenia i budowy chodnika przy tej ulicy. Na razie pewne jest tylko to, że realizacja nie nastąpi w 2012 roku.