W czwartek o godz. 11 za trenerem żużlowców Betardu Sparty Wrocław Piotrem Baronem oraz jego podopiecznymi Patrykami Malitowskim i Dolnym oraz amatorem- Bartkiem Czekańskim zatrzasną się drzwi strzelińskiego więzienia.
Na szczęście, nic nie przeskrobaliśmy, nie mamy wyroków, a jedziemy tylko na spotkanie z więźniami (nawet tymi skazanymi za najcięższe przestępstwa). To też są kibice żużla i oglądają transmisje z meczów w telewizorach, które mają w celach. Pokażemy im motocykle, kevlary i poopowiadamy o speedwayu. Żadnego człowieka, nawet takiego, który bardzo zawinił, nie należy skreślać. Liczymy, że to spotkanie ze speedwayem będzie pewnym elementem resocjalizacji tych ludzi.