Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wampiriada w komórce ratuje życie

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Powstała pierwsza w Polsce aplikacja na telefony komórkowe, dzięki której możemy uratować komuś życie. W razie pilnej potrzeby krwi dostaniemy sygnał z informacją, kto i jakiej grupy potrzebuje. Każdy może zostać bohaterem.

Wyobraź sobie sytuację, w której bliska Ci osoba ulega poważnemu wypadkowi. Aby przeżyła potrzeba znacznej ilości krwi. Tymczasem w szpitalach i bankach krwi, jak na złość, brakuje akurat potrzebnej grupy. Zaczynają się gorączkowe poszukiwania i walka z czasem. Krew oddaje rodzina i przyjaciele, jednak to wciąż za mało. Lekarze i najbliżsi poprzez media proszą o pomoc, zanim informacja dotrze do potencjalnych dawców mijają długie godziny a może i dni. Tu z pomocą przychodzi Wampiriada, pierwsza w Polsce aplikacja przeznaczona na telefony komórkowe, która pomaga w pozyskaniu krwi dla potrzebujących. Swoją nazwę program zawdzięcza ogólnopolskiej akcji oddawania krwi przez studentów. Coroczne edycje Wampiriady odbywają się w niemal wszystkich akademickich miastach naszego kraju.

- Aplikacja działa niezwykle prosto – tłumaczy Michał Moroz, honorowy dawca krwi, architekt z Makimo Systems, firmy, której pracownicy w porozumieniu z Niezależnym Zrzeszeniem Studentów Regionu Łódzkiego stworzyli program.

- Wampiriada pokazuje ile krwi oddano podczas trwającej edycji akcji i porównuje z edycją ubiegłoroczną, informuje o miejscach i terminach kolejnych zbiórek oraz wysyła komunikaty do wszystkich użytkowników – wyjaśnia Michał Moroz.

Właśnie ta ostatnia funkcjonalność jest niezwykle ważna. Dzięki niej informacja o potrzebnej krwi niemal natychmiast trafia do wszystkich użytkowników smartfonów z zainstalowaną Wampiriadą. W ten sposób w jednej chwili wszyscy krwiodawcy dowiedzą się, że w danym szpitalu ktoś czeka na uratowanie życia lub w banku krwi drastycznie zmalały zapasy danej grupy.

- Aplikacja, jeżeli się rozpowszechni, może rewolucyjnie wspomóc nasze akcje krwiodawstwa – mówi Aneta Świątczak, koordynator sekcji organizacji z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi. - Tylko w ciągu ostatniego roku zapotrzebowanie szpitali na koncentrat krwinek czerwonych zwiększyło się aż o 20 proc., dlatego tak ważne jest docieranie do coraz większej liczby osób zdolnych oddać krew – tłumaczy pani Aneta. W ciągu roku w Polsce dokonuje się 1.200.000 transfuzji koncentratu krwinek czerwonych.

Na razie aplikacja obsługuje jedynie łódzką edycję Wampiriady. Ale to dopiero początek. Już dziś można wybrać ze spisu interesująca nas uczelnię w Łodzi i sprawdzić ile krwi oddano tam do tej pory. Taka forma rywalizacji międzyuczelnianej ma zachęcić do zostania krwiodawcami kolejnych studentów.

Młodzi lubią nowe technologie

Właśnie nowoczesne technologie mogą zachęcić do oddawania krwi nowe, głównie młode osoby. Na to liczą krwiodawcy z Makimo Systems i już zapowiadają nowe usprawnienia, które z czasem pojawią się w Wampiriadzie. - Na razie o powiadomieniu dowiadujemy się uruchamiając aplikację i widząc ilość wiadomości w czerwonym kółku. W przyszłości planujemy, aby program sam wrzucał informację do paska powiadomień w naszej komórce, tak jak dziś czyni to Gmail albo SMS – tłumaczy Michał Moroz.

Kiedy znowu oddać krew?

Aplikacja uzyska także jeszcze jedną, szalenie istotną funkcję – kalendarz dawcy. Wystarczy, ze wpiszemy kiedy ostatnio oddaliśmy krew a aplikacja automatycznie obliczy datę, po której znowu możemy zostać honorowym dawcą i przypomni nam o tym. Mężczyźni mogą oddawać kres co 2 miesiące, kobiety co 3. Chodzi o to, aby oddawanie krwi weszło nam w krew, a taka przypominajka może stanowić zachętę do regularnego krwiodawstwa. - Tu jest naprawdę masa miejsca na nowe dodatki i usprawnienia – przekonuje Michał Moroz. Jeśli Wampiriada spotka się z dużym zainteresowaniem w Łodzi, system współzawodnictwa międzyuczelnianego oraz system powiadomień obejmą cały kraj. Nigdy wcześniej nie można było tak łatwo zostać bohaterem ratującym ludzkie życie.

Aplikacja Wampiriada dostępna jest na telefony komórkowe i tablety działające w oparciu o system operacyjny Android 2.1 lub nowszy. Od kilku dni można ją bezpłatnie pobrać ze sklepu Google Play www.play.google.com. Instalacja jest banalnie prosta, wystarczy kliknąć przycisk „instaluj”. Aplikacja nie ma żadnych reklam, ani treści komercyjnych oraz nie wymaga od nas udostępnienia żadnych danych z telefonu.

W ustawieniach aplikacji mamy możliwość wybrania interesującej nas uczelni. Po zatwierdzeniu wyboru na stronie głównej Wampiriady będziemy mogli na bieżąco śledzić postępy w krwiodawstwie studentów wybranej szkoły. O nowych powiadomieniach informuje numer wiadomości znajdujący się na górze aplikacji. Jeśli otacza go czerwone kółko to informacja jest jeszcze przez Ciebie nieprzeczytana. Jeżeli jest na szarym tle znaczy, że nie ma nowych powiadomień.

Fakty na temat krwiodawstwa

• Na każde tysiąc mieszkańców w Polsce krew oddaje około 34 osób. W Europie Zachodniej jest to 50 osób.

• Podczas pojedynczej wizyty w centrum krwiodawstwa oddaje się jedynie 450 ml. krwi. To zaledwie 5 proc. krwi, którą posiadamy w organizmie. Ten ubytek regeneruje się w ciągu następnych trzech dni. W tym czasie zwiększa się produkcja świeżych krwinek co dodatkowo zwiększa odporność organizmu.

• Podczas przeszczepu wątroby u dorosłego człowieka zużywa się krew od nawet 20 dawców, czyli około 9 litrów.

• Do uratowania życia osoby uczestniczącej w wypadku samochodowym często potrzeba aż 5 do 10 litrów krwi.


oto



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 16 kwietnia 2024
Imieniny
Bernarda, Biruty, Erwina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl