Fotografie w ślubnym albumie różnią się od innych tym, że przy wielu okazjach chętnie się do nich wraca. Sama wartość emocjonalna tych zdjęć sprawia, że są piękne. Jednak płacąc za usługę fotograficzną, oczekuje się także dobrej jakości i kreatywności. Fotograf, który podejmie się wykonania jesiennego pleneru powinien obsypać nowożeńców inspiracjami. Pora roku sprzyja pomysłom, zachęca też do wykorzystania rekwizytów. W jednym z serwisów poświęconych fotografii ślubnej www.fotograf-wesele.pl ponad 2000 osób prezentuje swoje portfolio. Można tu znaleźć także przykłady sesji jesiennych. Zdjęcia podczas grzybobrania, ujęcia w deszczu spadających liści, plener ślubny na polu dyniowym... To tylko niektóre z propozycji artystów.
Dlaczego warto pokusić się o oryginalną sesję ślubną? Przede wszystkim po to, by mieć fotografie, jakich nikt inny nie ma – wyjątkowe, stworzone z myślą o Was. A co sprawia, że zdjęcia są magiczne? Najważniejsze jest uchwycenie tej jednej chwili, która jest kwintesencją całej sceny. Krótkie spojrzenie pełne miłości, ciekawe ułożenie welona na wietrze, promienie słońca padające na taflę jeziora. Kolejnym elementem jest wykorzystanie detalu. W przypadku jesiennej sesji może to być kolorowy liść, bujny prawdziwek albo garść kasztanów. A może kolorowy parasol odcinający nowożeńców od szarości deszczowego dnia.
Jeśli do tego dołączymy dobry sprzęt, staranną obróbkę i przede wszystkim serce włożone w wykonanie fotografii otrzymamy album, który będzie nam towarzyszyć przez wiele lat. Nawet do złotego wesela...