Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Strzelin
Będą przedterminowe wybory?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Prawdopodobnie w maju postępowanie wobec burmistrza Miasta i Gminy w Wiązowie znajdzie się ponownie na wokandzie Sądu Okręgowego we Wrocławiu.

Sprawą zainteresowaliśmy się po otrzymaniu wielu pytań ze strony mieszkańców gminy. Krążące na ten temat plotki są oparte głównie na domysłach. Dlatego o wyjaśnienie, na jakim etapie jest teraz postępowanie, zwróciliśmy się do rzecznika Sądu Okręgowego we Wrocławiu Bogusława Tocickiego.

Jak się okazuje, 15 lutego 2008 r. zapadł w Sądzie Rejonowym w Oławie wyrok skazujący wobec burmistrza. Przypomnijmy, że akt oskarżenia dotyczył poświadczenia nieprawdy, kiedy pełnił on jeszcze funkcję sekretarza gminy.

- Zarzuca się mu, że w celu użycia za autentyczny w postępowaniu spadkowym, sporządził fikcyjny dokument dotyczący ustnego przyjęcia woli spadkodawcy. Za to przestępstwo sąd wymierzył karę w postaci 6 miesięcy pozbawienia wolności. Przedmiotem postępowania było także drugie przestępstwo, którego miał się dopuścić Henryk O. Tu jednak sąd uznał go winnego jedynie części zarzutu, uznając, że wykorzystał uzależnienie od siebie innej osoby, polecił jej popełnienie przestępstwa, również poprzez poświadczenie nieprawdy, iż ten był świadkiem owego przyjęcia woli spadkodawcy. Za to drugie przestępstwo wymierzono karę 4 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd zmodyfikował swoje stanowisko wobec zarzutów prokuratury uznając burmistrza za niewinnego w części dotyczącej rzekomego wymuszania poświadczenia nieprawdy na kolejnej osobie. Łącznie orzeczono karę 6 miesięcy pozbawienia wolności zawieszając ją na okres próby określony na 2 lata oraz zakaz sprawowania funkcji kierowniczych i nadzorczych w organach administracji samorządu terytorialnego i administracji rządowej na okres 2 lat – informuje sędzia Tocicki.

Wyrok nie jest jednak prawomocny, gdyż w sprawie złożono wniosek o uzasadnienie. Po sporządzeniu uzasadnienia przez sędziego doręcza się je stronie, ta zaś może wówczas złożyć apelację. Obecnie uzasadnienie wyroku jest w trakcie sporządzania przez sędziego, stąd nie znamy jeszcze pełnej argumentacji, jaką kierował się orzekając.

- Złożenie apelacji na tym etapie postępowania jest szczególnie istotne, bowiem, gdyby wyrok się uprawomocnił, od tego momentu skuteczny staje się zakaz sprawowania funkcji orzeczony przez sąd. Jeżeli wyrok sądu I instancji jest obarczony błędem, to obowiązkiem sądu okręgowego jest taki wyrok zmienić albo uchylić. Tak było w tej sprawie – dla zapewnienia właściwej funkcji wymiaru sprawiedliwości, prowadzenia postępowania w sposób prawidłowy i przy pełni respektowania prawa, również prawa do obrony – tłumaczy Bogusław Tocicki.

Pozostaje jednak pytanie dlaczego sprawą zajmował się sąd w Oławie, skoro właściwy miejscowo był Sąd Rejonowy w Strzelinie. Dementując wszelkie plotki ustaliliśmy, iż pierwotnie prokuratura rejonowa faktycznie skierowała sprawę do sądu w Strzelinie. Ponieważ jedna z osób objętych postępowaniem pełniła wówczas funkcję ławnika w tej instytucji, sędziowie dbając o to, by nie zostać posądzonym o stronniczość złożyli wniosek, by sąd strzeliński z prowadzenia sprawy wyłączyć. Dlatego też sąd okręgowy wyznaczył jako miejsce orzekania właśnie Oławę. Obecnie, jako sąd wyższej instancji sprawą zajmować się będzie Sąd Okręgowy we Wrocławiu IV Wydział Odwoławczy.

Rzecznik Sądu Okręgowego zapewnia, że media będą mogły obserwować przebieg kolejnej rozprawy. Obiektywnej relacji z jej przebiegu prosimy oczekiwać w  jednym z kolejnych wydań Ekspresu Strzelińskiego.

Oświadczenie

Wychodząc naprzeciw zainteresowaniu mieszkańców Gminy Wiązów dotyczącego powszechnie znanego i trwającego od 2002 r. postępowania sądowego przeciwko mojej osobie przed Sądem Rejonowym w Oławie, pragnę poinformować, iż 15 lutego 2008 r. zapadł wyrok w tej sprawie. Wyrok skazujący. Jednak chciałbym zwrócić uwagę, że wyrok ten jest nieprawomocny i składam odwołanie od tego wyroku. Obowiązująca w polskim prawie podstawowa zasada domniemania niewinności stwierdza, że dopóki wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu, każdego oskarżonego uznaje się za niewinnego.

W związku z tą sprawą dochodzą do mnie niepokojące informacje o rzekomym zagrożeniu dla gminy lub ewentualnej katastrofie. Oświadczam i prostuję nic podobnego nie ma miejsca. Gmina jest stabilna, majątek gminy jest niezagrożony, a wręcz powiększa się i zwiększa się jego wartość. Budżet gminy jest stabilny, wiarygodny i wypłacalny. Przygotowania do rozpoczęcia priorytetowych inwestycji ważnych, dla rozwoju i prestiżu naszej gminy idą sprawnie i bez zakłóceń Nie ma także żadnego zagrożenia w funkcjonowaniu i działalności instytucji i zakładów gminnych, które realizują podstawowe obowiązki i zadania gminy.

Dlatego zwracam się z prośbą i apelem do wszystkich głoszących te nieprawdziwe i kłamliwe informacje, by byli łaskawi zaniechać tej formy aktywności. Zapraszam ich jednocześnie, by włączyli się do wspólnego dzieła rozbudowy i unowocześniania urządzeń infrastruktury w naszej gminie i w naszych miejscowościach. Bo tylko w taki sposób możemy przyczynić się do wzrostu gospodarczego, zwiększenia atrakcyjności naszej gminy i  przyciągnięcia inwestorów.

Życzę, by moi przeciwnicy polityczni porzucili swary, kłótnie i nieporozumienia, bo ich postawa i działanie szkodzi całej społeczności, ale najwięcej im samym. Proszę, by nie wyręczali sądów i nie ferowali wyroków. Przypominam im, że dwukrotnie (w kwietniu 2005 r. i październiku 2006r.) w wyborach burmistrza Wiązowa startowałem ze świadomością toczącej się przeciwko mnie sprawy sądowej, o czym w kampanii wyborczej informowałem - zdobyłem zaufanie wyborców do mojej osoby (ponad 60%).

Na zakończenie proszę wszystkich mieszkańców o cierpliwość i nie wyciąganie pochopnych wniosków w sprawie mojego wyroku, bowiem Sąd Rejonowy w Oławie wydając wyrok, powtórnie popełnił błędy formalne i proceduralne (nie przesłuchał, mimo nakazu sądu wyższej instancji, najważniejszego świadka w tym procesie). Dlatego składam odwołanie, bo chcę także rzetelnego wyjaśnienia tej mocno wątpliwej sprawy.

Henryk Ożarowski


Łukasz Siewicki



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 23 kwietnia 2024
Imieniny
Ilony, Jerzego, Wojciecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl