Sporo w niej niejasności, wątpliwości i pytań pozostających bez odpowiedzi. Przedwczesne, publiczne ferowanie wyroków i brak obiektywizmu nie pomaga w zrozumieniu problemu. Akt oskarżenia wobec radnego Krzysztofa Kurowskiego trafił właśnie do sądu. Zarzuty dotyczą podpisania przez kandydata na radnego oświadczenia, w którym ze świadomością swego czynu lub nieświadomie, potwierdził, że nie był karany za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego. W jednej z gazet ukazał się artykuł przedstawiający radnego w niekorzystnym świetle.
W chwili obecnej jedynie wymiar sprawiedliwości władny jest orzec o winie lub niewinności oskarżonego. Dopóki jednak wyrok nie zapadnie, pamiętajmy o prawach każdego obywatela.
Poniżej oświadczenia osób zainteresowanych sprawą. Łamy naszej gazety pozostają otwarte dla wypowiedzi stron każdego sporu istotnego dla Ziemi Strzelińskiej.
Oświadczenie Krzysztofa Kurowskiego
Cała sprawa, jak też forma publikacji prasowej jest według mnie żenująca. Ubolewam nad tym, że redakcja gazety SŁOWO REGIONU nie siląc się nawet na obiektywizm nie dała mi się wypowiedzieć, przedstawić stanowiska, czy choćby skomentować prasowych doniesień. Takie rzeczy nie powinny zdarzać się w lokalnej gazecie, której redaktorzy znają mnie od dawna i tą publikacją pokazali, jak można niesprawiedliwie traktować obywateli i manipulując faktami przedstawiać dwie sprawy w zupełnie różnym świetle. Przykładem tym niech będzie artykuł, w którym informuje się, że przedstawiono mi zarzuty jako radnemu publikując jednocześnie moje zdjęcie, osoby rozpoznawanej publicznie, z charakterystycznym paskiem na oczach. Tak pokazuje się osoby już skazane, a więc uznane za winne zarzucanych czynów, po prostu przestępców. To budzi bardzo złe skojarzenia, a efektów tej manipulacji doświadczyli już niestety członkowie mojej rodziny.
Zaskakujące dla mnie jest to, że nie powiadomiono mnie o przygotowywanym artykule i nie dano możliwości przedstawienia swojego stanowiska. Żenujące jest, że na stronie obok opisany jest fakt związany z perypetiami prawnymi funkcjonariusza publicznego, którego ranga samorządowa jest znacznie wyższa niż piastowanego przez mnie. Informuje się, że osobę tą sąd skazał choć wyrok jest jeszcze nieprawomocny. Ta osoba miała możliwość przedstawienia oświadczenia i, co najważniejsze, osoby tej nie ukazano jako przestępcy. Usiłowałem uzyskać w redakcji gazety wyjaśnienia, dlaczego tak właśnie mnie potraktowano, jednak odpowiedziano mi, że nie mogli się ze mną skontaktować. Okazało się, że zadzwoniono do mnie jeden raz, miesiąc temu proponując spotkanie i nie wskazując nawet tematu. Na tym się skończyło. Podobne zachowanie urąga rzetelności zawodu dziennikarskiego. Zastanawiające jest, że o wszczęciu postępowania dowiedziałem się przed trzema tygodniami, zatem dziennikarz wiedział o tym wcześniej (!). Myślę, że jest to właśnie powód, dla którego podobne działania należy piętnować, działania łamiące moje prawa obywatelskie i naruszające dobra osobiste. Żałuję, że rola i zachowanie prokuratury w tej sprawie jest dla mnie co najmniej zastanawiająca. Jestem w posiadaniu kilku niezależnych opinii prawnych i z każdej z nich wynika, że stawiane mi przez prokuraturę zarzuty są bezprzedmiotowe a wskazywany przez Panią Prokurator czyn nie jest karalny. Dlatego po zakończeniu sprawy będę wnioskował do organu nadzorczego prokuratury o wyjaśnienie wielu nasuwających się wątpliwości. Jednocześnie przygotowuję pozew wobec redakcji gazety, w której ukazała się publikacja, o naruszenie moich dóbr osobistych i praw konstytucyjnych.
Komentarz posła na Sejm RP Norberta Raby
Przyznam, że jestem całą sprawą zaskoczony. Moje zaskoczenie i zdziwienie wynika z przekonania, iż jeśli Krzysztof Kurowski popełnił przestępstwo, to pierwszy na ławie oskarżonych winien znaleźć się były wojewoda Pan Grzelczyk, który podjął inicjatywę wygaszenia mandatu. Jeżeli wojewoda podjął tą inicjatywę i nie stwierdził popełnienia przestępstwa, nie zawiadomił prokuratury, to rozumiem, że nie jest to przestępstwo. Skoro sprawa ma być jednak traktowana jako przestępstwo, to wojewoda zataił wówczas ten fakt. Kiedy po raz pierwszy dowiedziałem się o tym problemie, informacja, że nadzór prawny wojewody przestępstwa nie stwierdził, nie podjął żadnych kroków, było dla mnie oczywistym wyjaśnieniem sprawy. Tym bardziej, iż nie było wątpliwości dotyczących konsekwencji wygaśnięcia mandatu.
Komentarz radnego Powiatu Strzelińskiego Jana Andryszczaka
Kiedy przed kilkoma miesiącami wojewoda domagał się wygaszenia mandatu radnego K. Kurowskiego dałem wiarę jego zapewnieniom, że mógł być nieświadomy konsekwencji umorzenia postępowania sądowego i uznałem podobnie jak pozostali radni, że należy dać szansę radnemu do obrony i czas na wznowienie postępowania. Ten czas minął, a niezawisły sąd orzekł o winie. Dziś mając większą wiedzę na podstawie odpisu wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, oraz doniesień prasowych uważam, że przedłużanie tego stanu jest tylko grą na zwłokę. Nikomu dobrze to nie służy. Angażując radnych i przeciągając sprawę Radny Kurowski traci w oczach wyborców i nie przysparza dobrego wizerunku Radzie Powiatu.
Oświadczenie
Zaniepokojeni eskalacją publicznie stawianych w "Słowie Regionu Strzelińskiego" tez i zarzutów radnemu Powiatu Strzelińskiego i członkowi zarządu Powiatu Strzelińskiego, mając także na uwadze treść art. 30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: "Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych" oświadczamy co następuje:
1.Wszelkie wątpliwości natury prawnej dotyczące Radnego, zostaną wyjaśnione przez powołane do tego instytucje i tylko wówczas mogą być poddane publicznemu osądowi.
2.Niedopuszczalne, niebezpieczne i oburzające jest prezentowanie w mediach lokalnych wizerunku radnego Powiatu Strzelińskiego w sposób w jaki prezentuje się ludzi, którzy na co dzień prawo mają za nic.
3.Niedopuszczalne jest, aby gazeta piętnowała kogokolwiek publicznie, wymierzając w ten sposób karę „na własną rękę”.
Oświadczenie składamy z poczucia obowiązku wynikającego z art.30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, i z przekonania, że radny Pan Krzysztof Kurowski zasługuje przede wszystkim na uznanie ze względu na osiągnięcia zawodowe, samorządowe, społeczne, kreatywność w działaniach i wysoką kulturę osobistą.
Radni Powiatu Strzelińskiego,Starosta i Wicestarosta Strzeliński.
Starosta - Artur Gulczyński
Wice starosta - Jadwiga Szmigielska
Przewodniczący Rady Powiatu - Jerzy Krochmalny
Radni Powiatu Strzelińskiego
Leokadia Pawliszak
Marek Szwedowski
Ludwik Hrycak
Jan Podgórski
Józef Teneta
Jan Pamuła
Jan Adam
